Sobotni turniej został zorganizowany przez stowarzyszenie Walking Futbol Polska oraz Międzynarodową Federację Walking Footballu (IWFF). Mimo niepewnych czasów, wydarzenie okazało się dużym sukcesem.

– Wszystko się udało m.in. dzięki temu, że nasi goście z powagą podeszli do sytuacji związanej z koronawirusem. Nie robili żadnych problemów z zakładaniem maseczek, nie narzekali, że sklepy czy restauracje są zamknięte. Na niemal każdym zdjęciu drużynowym ustawiali się półtora metra od siebie, podobnie było w czasie odgrywania hymnów. Impreza odbyła się w zgodzie z zasadami sanitarnymi, a mi spadł kamień z serca – mówi Jarosław Paradowski, prezes WFP.

Swojego zadowolenia nie kryli sami uczestnicy. Anglicy i Szwedzi byli pozytywnie zaskoczeni poziomem organizacji. Największe wrażenie zrobiła na nich dbałość o detale: podstawiony co do minuty transport, dostarczane do hotelu posiłki czy odprawa z sędziami.

Honorowymi gośćmi „3 Nations Cup” byli szef IWFF Terry Rice oraz szef sędziów Alan Rose. Pierwszy z nich komplementował zwłaszcza to, co w naszym kraju dzieje się na rzecz promocji piłki chodzonej wśród kobiet. Drugi zapowiedział z kolei, że będzie chciał zapraszać polskich arbitrów na turnieje zagraniczne.

Poziom sportowy turnieju był równie wysoki co ten organizacyjny. – W Polsce propagujemy walking futbol głównie wśród osób, które kiedyś grały amatorsko. Jest kilkoro zawodników, którzy ocierali się o wyższy poziom, ale nie korzystamy z byłych reprezentantów czy reprezentantek kraju. U naszych rywali i rywalek było widać, że kilka osób grało kiedyś wyżej – opowiada Paradowski.

W turnieju pań zwyciężyły Szwedki, które wygrały oba swoje mecze. O tym, kto stanie na drugim stopniu podium decydowało ostatnie spotkanie rozgrywek pomiędzy Polkami a Angielkami. Panie z Wysp za piłką chodzą zdecydowanie dłużej niż nasze rodaczki, ale po golu Joanny Stachurskiej to podopieczne Wojciecha Czyżyckiego mogły się cieszyć z wygranej. Pewnym usprawiedliwieniem dla Angielek jest to, że były zdecydowanie najstarszą drużyną.

– Trener Czyżycki śmiał się, że jest pierwszym trenerem po Kazimierzu Górskim, który poprowadził polską drużynę do zwycięstwa nad Anglią. A dla zawodniczek to było spełnienie marzeń. Wspomnienia z momentu, kiedy zobaczyły szatnię, w której wisiały stroje czy te z chwili śpiewania hymnu zostaną z nimi na długo – cieszy się prezes stowarzyszenia WFP.

Wyniki kobiecego turnieju „3 Nations Cup”:
Polska – Szwecja 0:1
Szwecja – Anglia 3:0
Anglia – Polska 0:1

Tabela:

Nagrody indywidualne:
MVP – Linda Persson (Szwecja)
Najładniejszy gol – Ljuba Fredenman (Szwecja)
Nagroda Fair Play – Julia Cartmall (Anglia)

Między spotkaniami w ramach kobiecego turnieju odbyły się również towarzyskie mecze męskich zespołów. Rywalem Polaków w obu przypadkach byli Szwedzi reprezentujący kategorię „50+”. Najpierw zmierzyli się z nimi panowie z tej samej kategorii (to spotkanie zakończyło się wynikiem 1:2), a następnie starsi („60+”), którzy przegrali wyżej, bo 0:5.

– Teraz chcemy do końca roku odpocząć. Nie planujemy żadnych turniejów. Sporo stresu kosztowało nas to, czy „3 Nations Cup” w ogóle się odbędzie – zapowiada Paradowski. – Kontynuujemy treningi. Po artykułach na stronie „Łączy nas piłka” i filmie na „Piłka dla wszystkich” wzrasta zainteresowanie dyscypliną. Mamy zapytania z Gdańska i Sosnowca, dostajemy zaproszenia, abyśmy przyjechali i zademonstrowali, jak się gra w walking futbol. 

Podczas imprezy polskie zespoły reprezentowali:

– w turnieju kobiet: Mariola Kornacka, Ewa Kaczmarska, Anna Pośpiech, Katarzyna Orłowska, Violetta Florczak, Wanda Stachoń, Alicja Cichońska, Edyta Paradowska, Magdalena Pach, Agata Białek, Kamila Nowak, Ewelina Chmielewska, Marzenna Mazerant Gortat, Joanna Stachurska, Ewa Szmitka.

– w dwumeczu towarzyskim mężczyzn: Jacek Arendt, Andrzej Głowacki, Mirosław Bąk, Jarosław Sobieraj, Marek Ciniecki, Wojciech Włodarczyk, Ireneusz Jedliński, Piotr Andrysiak, Jan Anielak, Wojciech Czyżycki, Jarosław Dziedzic, Damian Gamus, Piotr Sieminski, Jacek Modro, Grzegorz Brawiński, Grzegorz Żabiński, Marek Światłowski.

Rafał Cepko

Fot. Walking Futbol Polska