Po raz pierwszy o Puchar Wójta grano w Dłutowie przed dwoma laty. Turniej okazał się być na tyle udany, że rok później zorganizowano go ponownie. Dzisiaj halowe zmagania nastolatków powoli stają się już lokalną tradycją, a tegoroczne rozgrywki miały dodatkowo wyjątkową oprawę. – W tym roku nasz klub świętuje 70. urodziny. Organizacja turnieju to doskonała okazja do rozpoczęcia celebrowania tej rocznicy – tłumaczy prezes GLKS-u Dłutów, Krzysztof Świercz.

Zaproszenie do Dłutowa otrzymało 6 drużyn: Pogoń Zduńska Wola, Włókniarz Pabianice, RAP Radomsko, GKS Bełchatów, PTC Pabianice, a także Ceramika Opoczno. Stawkę uczestników uzupełniły dwa zespoły gospodarzy. – Tym razem wynik sportowy był gorszy niż przed rokiem, ale po prostu chcieliśmy być gościnni – śmieje się Świercz. Mimo zajęcia dwóch ostatnich miejsc, zawodnicy z Dłutowa do ostatnich chwil przeżywali olbrzymie emocje. Wszystko dzięki serii rzutów karnych, która rozstrzygała o 7. miejscu w klasyfikacji końcowej. Dla lokalnych kibiców ten mecz był „małym finałem”.

W tym prawdziwym finale zagrał inny mieszkaniec Dłutowa – jeden z wychowanków GLKS-u, Jakub Grałka, reprezentujący obecnie barwy ekipy z Bełchatowa. Inny zawodnik z przeszłością w drużynie z Dłutowa przyjechał na sobotnie zawody jako piłkarz Ceramiki Opoczno. – To najlepszy dowód na to, że wykonujemy tu dobrą pracę, która jest doceniana. Przy okazji cieszymy się, że nasi wychowankowie przyjeżdżają do nas na turniej – mówi Świercz i dodaje, że rozgrywki tak bardzo podobają się uczestnikom, że ci już zgłaszają chęć na udział w następnej edycji. Co ważne, w Dłutowie rywalizować mogą także dziewczęta. W tym roku na parkiecie pojawiły się dwie zawodniczki, które za swój zapał i determinację zostały nagrodzone podczas kończącej turniej ceremonii.

W trakcie 70 lat istnienia klub z niewielkiej miejscowości w województwie łódzkim doczekał się kilku wychowanków, którzy swoje życie związali z futbolem. Jednym z nich jest Piotr Maranda, od kilkudziesięciu lat związany z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Prawdziwą legendą GLKS-u jest natomiast pan Eugeniusz Frankowski. 83-latek w klubie z Dłutowa funkcjonuje od początku jego istnienia – najpierw jako zawodnik, a potem jako działacz. W trakcie sobotniego turnieju pan Eugeniusz otrzymał pamiątkową paterę jako dowód uznania za lata poświęcone promowaniu piłki nożnej w regionie.

Wyniki III edycji Turnieju o Puchar Wójta Gminy Dłutów

Faza grupowa:

Grupa A
1. Pogoń Zduńska Wola 5 pkt
2. Włókniarz Pabianice 4 pkt
3. RAP Radomsko 4 pkt
4. GLKS Dłutów 3 pkt

Grupa B
1. GKS Bełchatów 7 pkt
2. PTC Pabianice 5 pkt
3. Ceramika Opoczno 4 pkt
4. GLKS II Dłutów 0 pkt

Klasyfikacja końcowa:

1. GKS Bełchatów
2. PTC Pabianice
3. Włókniarz Pabianice
4. Pogoń Zduńska Wola
5. Ceramika Opoczno
6. RAP Radomsko
7. GLKS Dłutów
8. GLKS II Dłutów

Rafał Cepko

Fot. GLKS Dłutów