Aktualności
Tutaj futbol odkurza stare znajomości. Kolejna edycja „Babskiego grania” za nami!
Idea turnieju jest bardzo prosta. Panie mające rocznikowo 30 i więcej lat spotykają się, aby wspólnie pograć w piłkę i powspominać dawne czasy, w których uczestniczyły w ligowych zmaganiach. Części zawodniczek to drugie jednak nie obowiązuje. Przyczyna jest prosta – dla nich „Babskie granie” jest pierwszym kontaktem z futbolem.
– Turniej to element promocji piłki kobiecej, która nie musi odbywać się wyłącznie poprzez imprezy dla dzieci i młodzieży. Pomysł na rozgrywki zrodził się ze wspólnych rozmów między koleżankami z boiska. Często wspominałyśmy dawne czasy i mówiłyśmy, że super byłoby się znów spotkać w dawnym gronie na boisku – mówi jedna z uczestniczek i jednocześnie organizatorek turnieju, Jagoda Weiss z Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej.
„Babskie granie” toczy się na boiskach o wielkości orlika. Każda drużyna może zgłosić do turnieju maksymalnie 12 piłkarek. Organizatorzy są otwarci także na panie, które nie przynależą do żadnego zespołu. W takim przypadku można zgłaszać się indywidualnie, a każda chętna do gry zawodniczka zostanie przydzielona do jednej z ekip.
Regulamin dopuszcza także udział piłkarek mających mniej niż 30 lat. – Drużyny mogą zgłaszać maksymalnie po dwie takie zawodniczki. Dodatkowym warunkiem jest ich pełnoletność. Z tych młodszych korzysta się zwłaszcza w przypadku pozycji bramkarki – tłumaczy Weiss.
W rozgrywkach udział biorą głównie zawodniczki, które w przeszłości stanowiły o sile polskiej piłki kobiecej. Dużą grupę stanowią byłe piłkarki Ateny/Warty Poznań – klubu występującego niegdyś w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Panie tworzące ten zespół swoją przygodę z futbolem zaczynały dokładnie 20 lat temu przy Drodze Dębińskiej.
Wśród uczestniczek jest też spora grupa wciąż aktywnych piłkarek. Przykładem jest choćby Anna Gawrońska z Medyka Konin, która była obecna w Poznaniu również w niedzielę. – W poprzednich edycjach gościliśmy też obecną selekcjonerkę reprezentacji Polski U-19 Ninę Patalon, a także Joannę Klawińską czy Hannę Olszańską. Z możliwości gry dwóch młodszych zawodniczek korzystają natomiast obecne reprezentantki Polski w futsalu: Alicja Zając i Dominika Dewicka – wymienia jednym tchem Weiss.
Udział w „Babskim graniu” to doskonała okazja do odkurzenia starych znajomości. W Poznaniu spotykają się koleżanki, które nie widziały się przez 10 czy nawet 15 lat. – Najbardziej nas cieszy, gdy dzwoni przedstawicielka jednego z zespołów informując, że zebrała koleżanki, z którymi grała przed kilkoma laty w zespole i przyjadą do nas na turniej. Na tym nam najbardziej zależało przy tworzeniu tego projektu. Aby dać tym dziewczynom szansę ponownego spotkania się na boisku, wspominania, ale i poczucia tej ogromnej radości płynącej z gry w piłkę. Patrząc na reakcje uczestniczek podczas turnieju widać, że futbol to ich ogromna pasja i wciąż daje im mnóstwo frajdy – cieszy się Weiss.
Pomysłodawcy rozgrywek najbardziej cieszą się z faktu, że udaje im się zachęcić do gry także kobiety, które nigdy wcześniej nie miały do czynienia z piłką nożną. Zdarza się, że panie, które od dziecka marzyły o grze teraz wreszcie mogą spróbować swych sił na murawie.
Wśród uczestniczek są także zespoły mam, które na co dzień dopingują swoje dzieci trenujące w różnych drużynach piłkarskich z Wielkopolski. – To niepowtarzalna sytuacja, kiedy rodzice i dzieci zamieniają się rolami. To pociechy dopingują swoje mamy, które z kolei mogą na własnej skórze przekonać się, jak duże emocje towarzyszą piłkarskiej rywalizacji – przyznają organizatorzy.
Tegoroczny turniej pierwotnie miał się odbyć już w czerwcu. Te plany pokrzyżowała pandemia. Niewiele brakowało, a tegoroczna letnia edycja rozgrywek w ogóle nie doszłaby do skutku. – Na organizację zmagań zdecydowałyśmy się dosłownie dwa tygodnie wcześniej. Wiele pań nie mogło przyjechać z uwagi na zaplanowane wcześniej urlopy oraz odbywające się tego dnia wybory prezydenckie – zauważa Weiss.
Ostatecznie w niedzielnym turnieju uczestniczyło 6 zespołów, w tym jeden spoza Wielkopolski. Organizatorzy mają nadzieję, że w kolejnych edycjach pojawi się więcej ekip z całego kraju, a impreza na stałe wpisze się w kalendarz kobiecych turniejów piłkarskich.
Klasyfikacja końcowa „Babskiego grania 2020”:
1. Emerytura to bzdura
2. Ateńskie Sanatorium Futbolu
3. Poznańskie Sanatorium Futbolu
4. Zjednoczeni kaczory
5. IPA Poznań
6. Fiero! Łódź
Rafał Cepko
Fot. RaJu photography