Podopieczni placówek opiekuńczo-wychowawczych nie mają łatwego startu w dorosłe życie. Piłka nożna pomaga kształtować charaktery.

– Zawody, w których startują i tytuły, które uzyskują, przyczyniają się do tego, że stają się bardziej pewni siebie, ich poczucie wartości wzrasta – podkreśla Anna Nowicka, główny specjalista Centrum Opieki nad Dzieckiem.

– W 2017 roku zmarł mój tata. Miałem mętlik w głowie. Powiedziałem sobie: „Teraz albo nigdy”. Mam nadzieję, że patrzy na mnie z góry i los dał mi szansę, żeby pokazać się światu z jak najlepszej strony. Nawet gdy wszyscy już we mnie zwątpili, mogę pokazać, że się mylili. Super sprawa – mówi Denis Wiśniewski, zawodnik Sternika.

– Traktujemy się wszyscy jak rodzina – dodaje jego kolega z zespołu Dominik Dynkowski.

– Sternik stał się moim życiem – nie ukrywa wychowanek szczecińskiej drużyny i piłkarz Świtu Skolwin Dominik Dziąbek.