Aktualności
Piłki za buty dla dzieci w Kamerunie. Śląskie kluby wiedzą, że warto pomagać
Już ponad 200 par piłkarskich butów przekazały dzieci trenujące w śląskich klubach dla swoich rówieśników z Kamerunu. Akcja zapoczątkowana przez przedsiębiorcę i działacza piłkarskiego Tadeusza Maziarza, w którą włączył się Śląski Związek Piłki Nożnej, rozkręca się!
– Pomysł akcji „Piłki za buty” zrodził się w mojej głowie już w zeszłym roku. Widząc jak mój syn Oliwier wyrasta ze swoich piłkarskich butów, które jeszcze zupełnie dobre odkładamy na półkę, wpadłem na pomysł, żeby zorganizować akcję charytatywną – opowiada pomysłodawca.
Cel akcji wydawał się oczywisty. Maziarz od lat prowadzi interesy w Kamerunie.
– Podczas rozmowy z moim kameruńskim partnerem biznesowym wspomniałem o moich piłkarskich zainteresowaniach i działalności w Śląskim Związku Piłki Nożnej. Przy okazji zapytałem, czy dzieci w Kamerunie mają w czym grać. Usłyszałem, że dla wielu młodych zawodników nie tylko w tym kraju, ale w całej Afryce, buty piłkarskie to rarytas. Jestem człowiekiem po czterdziestce i pamiętam czasy, w których piłkarskie buty były dla młodego zawodnika skarbem. Nikt nie wstydził się grać w butach, z których już ktoś starszy wyrósł. Sam jestem tego przykładem. Od słowa do słowa i tak zrodziła się idea wsparcia kameruńskich młodych piłkarzy – dodaje Maziarz.
Już po kilku dniach ogłoszonej w Śląskim Związku Piłki Nożnej akcji „Piłki za buty dla dzieci w Kamerunie” zebrano 200 par piłkarskiego obuwia. Za każde pięć przekazanych przez klub par Tadeusz Maziarz odwdzięcza się piłką.
Część butów jest już w Kamerunie. Do Duali, największego miasta tego kraju, zabrał je pomysłodawca akcji, który kilka dni temu przyleciał na Czarny Ląd.
– Do walizki udało się zmieścić niestety tylko około 30–40 par. Rozdajemy je, podobnie jak koszulki, które Śląski Związek Piłki Nożnej przekazał dla zawodników afrykańskich drużyn – relacjonuje Maziarz, przy okazji pokazując warunki, w jakich uczą się futbolu obdarowani piłkarze.
Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, ale to nie koniec akcji.
– Postaram się przy wysyłaniu najbliższego transportu towaru do Kamerunu do kontenera, który przejdzie przez Urząd Celny i wszystkie formalności, dorzucić zebrane u nas na Śląsku piłkarskie obuwie. Wtedy liczba par butów, którą wyślemy, będzie mogła być właściwie nieograniczona – zdradza plany Tadeusz Maziarz.
Kluby, które chcą wziąć udział w akcji „Piłki za buty dla dzieci w Kamerunie”, proszone są o kontakt drogą mailową pod adresy info@fcsparta.eu oraz slaski@zpn.pl z informacją, że buty są zebrane, wyczyszczone i gotowe do przekazania młodym piłkarzom z Afryki. W przypadku większej liczby zebranego obuwia, ŚlZPN pomoże zorganizować transport, by je odebrać.
Zachęcamy do udziału w tej pięknej akcji!
Szymon Tomasik
Fot. Śląski ZPN