Aktualności

Piłkarski spiker. „Mało które uczucie można z tym porównać”

PIŁKA DLA WSZYSTKICH13.02.2019 
Chcesz być przy piłce, a z różnych względów nie jesteś piłkarzem, trenerem, sędzią czy działaczem? Zostań spikerem. To zajęcie, które może dać mnóstwo satysfakcji.

Wie o tym Mateusz Szuwara, poruszający się przy pomocy wózka kibic Hetmana Zamość.

– Moim marzeniem było zostać piłkarzem, ale niestety w mojej sytuacji się nie udało. Mam nadzieję, że będę mógł prowadzić mecze mojego Hetmana czy też innych drużyn z regionu – opowiada początkujący spiker.

Czym musi się charakteryzować dobry fachowiec z mikrofonem?

– Najważniejsza jest pasja i chęć pracy z ludźmi – mówi Marcin Sabat z Departamentu Organizacji Imprez, Bezpieczeństwa i Infrastruktury PZPN, wykładowca na kursie spikerów, w którym brał udział Mateusz.

– Jeśli jest się osobą, która kocha piłkę, związaną emocjonalnie z klubem, dla którego pracuje, rozumie kibiców, zna historię piłki i swojego klubu, różne konteksty, wtedy ktoś taki znacznie łatwiej się w tym fachu porusza – podkreśla Marcin Tarociński, spiker na meczach Widzewa Łódź.

– Mało które uczucie można porównać z momentem, w którym bierze się do ręki mikrofon, a tysiące ludzi podążają za tym głosem, odpowiadają na każde wezwanie spikera. Warto pracować i rozwijać się w tej pracy, by któregoś dnia poczuć właśnie to – opowiada Piotr Szefer, spiker na meczach reprezentacji Polski.

Zobacz materiał o tym, dlaczego warto zostać spikerem.

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności