Aktualności
Krótka Piłka #40: Historyczna trybuna pójdzie na wykałaczki
Drewniana trybuna zniknie ze stadionu Wawelu
Perełka stadionowej architektury na skalę kraju i ostatni tego typu obiekt w Krakowie wkrótce zniknie. Zapadła decyzja o rozbiórce głównej trybuny na stadionie Wawelu. Kiepski to prezent dla klubu obchodzącego w tym roku stulecie. Zdaniem przeprowadzających specjalistyczną ekspertyzę, dla trybuny nie ma już ratunku. Jej użytkowanie grozi katastrofą budowlaną, a koszty remontu przewyższyłyby nakłady potrzebne na budowę nowej trybuny. Niestety, trybuna nie stała się ruiną z dnia na dzień, jej stan pogarszał się sukcesywnie, a przez lata osoby odpowiedzialne za infrastrukturę sportową w Krakowie nie interweniowały.
Wawelowi marzy się nowa trybuna z powierzchniami usługowo-handlowymi od strony ulicy, które pozwoliłby wesprzeć klubowy budżet. Czy tak się jednak stanie – trudno na razie wyrokować.
Dodajmy, że piłkarze WKS Wawel zamykają obecnie tabelę krakowskiej Klasy B, do której spadli po poprzednim sezonie.
Piłkarze Nidy i Startu umieją odrabiać straty
Przed tygodniem nam jeszcze umknęło (mimo najszczerszych chęci nie jesteśmy w stanie przejrzeć kilku tysięcy sprawozdań meczowych po weekendzie), ale zdecydowanie warto wrócić do wydarzeń, które miały miejsce na boiskach świętokrzyskiej Klasy A (grupa Kielce II) kilka dni temu. Spotkania Nida Oksa – Nidzica Dobiesławice i Gród Wiślica – Start Słupia Jędrzejowska piłkarze biorący w nich udział oraz naoczni świadkowie ich popisów z pewnością będą długo pamiętać.
Zaczęło się w sobotę. W 78. minucie Kamil Maj strzelił gola na 4:0 dla Grodu. Koniec emocji? Dopiero początek. A już tego, co wydarzyło się w doliczonym czasie gry nie pamiętają chyba najstarsi górale.
Dzień później gorsi nie chcieli być gracze Nidy. Efekt był jeszcze lepszy, bo z trzybramkowej straty nieco ponad 20 minut przed końcem spotkania udało się „wyciągnąć” wygraną.
Pięknie było w poprzedni weekend być kibicem Startu i Nidy.
Screeny pochodzą ze strony kieleckapilka.pl .
Sensacyjny transfer – Piątek w Czarnych Wałbrzych
Choć snajper reprezentacji Polski i AC Milan był w ostatnich tygodniach w nieco słabszej dyspozycji (choć w minioną niedzielę wreszcie przełamał strzelecką niemoc i trafił do siatki rywala z akcji, a nie z rzutu karnego), nie ma chyba klubu w Polsce, który nie chciałby mieć w swoich szeregach Piątka. Od marzeń do czynów przeszli działacze Czarnych Wałbrzych (dolnośląska Klasa A), którzy pochwalili się właśnie najświeższym transferem.
Gratulujemy jednej i drugiej stronie!
Na przyjemności zawsze jest czas
Kiedyś w „Krótkiej Piłce” napisaliśmy, że wesele to największy wróg piłkarza . Całe szczęście powyższa hipoteza nie dotyczy arbitrów. Serwis podlaskapilka.pl kilka dni temu poinformował o szczególnym przypadku sędziego Radosława Zaremby z Łap. W sobotę boiskowy rozjemca powiedział „tak” swojej wybrance i bawił się na towarzyszącej tej podniosłej chwili imprezie. Dzień później o godzinie 14 był już w Boćkach, gdzie o godzinie 14 sędziował mecz Bociana z Husarem Nurzec-Stacja. – Na przyjemności zawsze jest czas – powiedział serwisowi arbiter, poproszony o komentarz do sprawy.
I tego się trzymajmy!
Piłkarska Lista Przebojów – Małapanew Ozimek
W coraz lepiej zakorzenionym w tradycji Krótkiej Piłki kąciku muzycznym dziś zapraszamy do wysłuchana hymnu Małejpanwi Ozimek (opolska IV liga).
Park Starzenice bliski przerwania serii
Piłkarze Parku Starzenice w sobotę byli dosłownie o włos od przerwania swojej serii kolejnych porażek w oficjalnych meczach.
Oddajemy łamy klubowemu facebookowemu fanpage’owi:
Tym samym Park ma w dorobku 54 kolejne przegrane, w tym 52 ligowe. Ostatnia szansa na przełamanie tej jesieni za tydzień, gdy ekipa ze Starzenic podejmie GKS Siemkowice. Co ciekawe, drużyna ta u siebie przegrała wszystkie cztery mecze w tym sezonie, ale na wyjazdach może pochwalić się bilansem 3–0–1.
Szymon Tomasik