Aktualności
Jak rozmawiać z dzieckiem po meczu? 10 rad dla rodziców
1. Czas i miejsce mają znaczenie
Warto pamiętać, że te same słowa wypowiadane w różnych okolicznościach mogą mieć skrajnie różne oddziaływanie i zostać inaczej zinterpretowane. Szczególnie krytyczny czas jest tuż po meczu, gdy w obu stronach dialogu buzują emocje (zarówno pozytywne, jak i negatywne). To ważne, byś dokładnie przemyślał, co chcesz powiedzieć, jeszcze zanim podejdziesz do dziecka, by je pocieszyć lub wspólnie świętować.
2. Bądź bezwarunkowym źródłem wsparcia
Bez względu na okoliczności wspieraj i zachęcaj. Rolę krytyków zostaw trenerom, oni są ekspertami. Krytyka usłyszana przez dziecko z twoich ust spowoduje nadwątlenie, a może nawet zerwanie więzi między wami.
3. Bądź uważnym słuchaczem
Pamiętaj, że spostrzeżenia, wnioski i doświadczenia związane z treningiem czy meczem masz nie tylko ty, ale i twoje dziecko. Pozwól mu podzielić się nimi z tobą. Posłuchaj, przeanalizuj, spróbuj zrozumieć, a następnie odpowiedz i odnieś się do tego, co usłyszałeś/aś.
4. Pozwól dziecku zdecydować, kiedy porozmawiacie
Wielu z nas potrzebuje czasu, by pewne doświadczenia, zwłaszcza negatywne „przetrawić”. Jeśli widzisz, że dziecko nie radzi sobie z emocjami, nie są to dobre okoliczności na roztrząsanie szczegółów meczu czy treningu. Z rozmową warto poczekać, a najlepiej zacząć ją od jasno postawionego pytania, czy dziecko jest na nią gotowe i ma na nią ochotę.
5. Nie podważaj kompetencji trenera
W rozmowie z dzieckiem unikaj podważania kompetencji trenera. Nawet jeśli nie zawsze zgadzasz się ze szkoleniowcem, pamiętaj, że to on jest liderem zespołu. Kwestionowanie roli czy umiejętności trenera może zachwiać wiarą dziecka w sens tego, co robi i zaszkodzić jego rozwojowi. Ponadto negatywne wypowiadanie się o kadrze trenerskiej osłabia zgranie i relacje w grupie.
6. Podkreślaj wartość dziecka jako człowieka
W przypadku słabych wyników, złego występu czy w chwilach kryzysu przypominaj dziecku, że jego wartość jako człowieka nie jest związana z umiejętnościami sportowymi. Warto podkreślać, że jutro jest nowy dzień, a dzięki ciężkiej pracy można przezwyciężyć to, co powstrzymuje dziecko przed osiągnięciem celów. Pomoże to poradzić sobie z frustracją związaną ze sportem.
7. Bądź uczciwy i szczery
Czasem wyświechtana formułka w stylu „dobry mecz” czy „dałeś z siebie wszystko” może przynieść skutek odwrotny od zamierzonego. Jeśli dziecko uważa, że to nieprawda, możesz narazić się na szyderczą lub sarkastyczną ripostę. Swoimi ocenami i komentarzami wspieraj, ale nie kłam i nie wyolbrzymiaj. Dziecko doskonale wychwyci nieszczerość, na przykład obserwując twoją mowę ciała.
8. Zachowaj rutynę
Bez względu na wynik meczu trzymaj się swojego normalnego rozkładu dnia. Jeśli zrezygnujesz z wcześniej zaplanowanych zakupów, odwiedzin rodziny czy wyjścia do restauracji, twoje dziecko może to powiązać z tym, jak na boisku poszło jemu lub jego drużynie.
9. Nie porównuj
Unikaj porównywania swojego dziecka i jego umiejętności z innymi dziećmi. Może to spowodować poczucie frustracji, nałożyć presję czy po prostu zranić jego uczucia.
10. Korzystaj z poczucia humoru
Nierzadko najlepszą metodą na rozładowanie napięcia jest żart, choć trzeba też pamiętać, że coś, co wydaje się śmieszne jednej osobie, przez drugą wcale nie musi być tak odebrane. Umiejętne korzystanie z poczucia humoru może pomóc naszemu rozmówcy otworzyć się. Sprawdzonym rozwiązaniem na złapanie kontaktu z dzieckiem, które niekoniecznie ma chęć rozmawiać po słabym meczu, jest opowiedzenie zabawnej historyjki ze swojego dzieciństwa.
Jak widać, to wcale nie jest trudne. Pamiętaj przede wszystkim, że najważniejsze jest samo uprawianie sportu i chęć stawania się lepszym. A jeśli masz wątpliwości, co dziecku powiedzieć, po prostu je przytul, poklep po plecach i poczekaj, aż opadną emocje.
Materiał powstał na podstawie publikacji dr Larry’ego Lauera zamieszczonej na appliedsportpsych.org