W rozgrywkach uczestniczyło sześć zespołów z czterech krajów (Austria, Czechy, Polska, Węgry). Każdy z nich jest zobowiązany zorganizować turniej w swoim mieście. Po ostatnim jest sporządzana tabela podsumowująca sezon.

Mistrzem została ekipa Avoy MU Brno z Czech. Do końca o tytuł mistrzowski walczyli z nią zawodnicy Wisła Kraków Blind Football, którzy po wicemistrzostwie zdobytym w sezonie 2017/18 mieli apetyty na coś więcej.

– To niewątpliwie był bardzo trudny dla nas sezon. Nie brakowało urazów, kontuzji, ale jak widać końcowy efekt jest na pewno dla nas zadowalający. Do samego końca walczyliśmy z ekipą Brna o mistrzostwo. Przed ostatnią kolejką traciliśmy do nich cztery punkty. Niestety, w bezpośrednim meczu przegraliśmy z nimi 0:1. Jesteśmy bardzo zmotywowani i w przyszłym sezonie zrobimy wszystko, żeby mistrzostwo trafiło do Krakowa – powiedział kapitan Białej Gwiazdy Marcin Ryszka. – Niedosyt jest oczywiście ogromny, bo mistrzostwo było blisko, ale taka jest piłka. Przed nami zasłużona przerwa, później wracamy do treningów, żeby w przyszłym sezonie zaprezentować się jeszcze lepiej – dodał najlepszy strzelec zespołu Martin Jung.

Tak Wisła odbierała medale.

A w takim oto stylu odbieraliśmy wczoraj srebrne medale! 🎺🎹🥈 #WisłaKrakówBF #BlindFootball pic.twitter.com/sS6isE72nV

— Wisła Kraków - Blind Football (@WislaKrakowBF) June 17, 2019

Już po sobotniej części zmagań i zdobyciu siedmiu punktów w trzech spotkaniach z trzeciego miejsca na koniec sezonu mogli cieszyć się zawodnicy Śląsk Wrocław Blind Football. Wrocławianie zakończyli turniej bez porażki, bo w niedzielę obydwa mecze zremisowali, w tym z drużyną z Brna.

Do graczy polskich klubów trafiły też dwa wyróżnienia indywidualne. Krzysztof Bednarkiewicz z Wisły został wybrany na najlepszego bramkarza, a Adrian Słoninka ze Śląska na najlepszego obrońcę sezonu.

TABELA

1. Avoy MU Brno 55 pkt
2. Wisła Kraków BF 49 pkt
3. Śląsk Wrocław BF 40 pkt
4. BSC Praga 31 pkt
5. OBSV Wiedeń 28 pkt
6. LASS Budapeszt 25 pkt