Cracovia w trzecim starcie w europejskich pucharach trzeci raz nie poradziła sobie już z pierwszym rywalem. Tym razem przegrała z wicemistrzem Szwecji 0:2. Piłkarze trenera Michała Probierza pierwszą bramkę stracili już w 22. sekundzie meczu. Choć próbowali odrobić straty, mieli kilka dobrych okazji, to Malmoe strzeliło drugą bramkę i pewnie awansowało do drugiej rundy eliminacji Ligi Europy.

Dzięki trafieniom dwóch sprowadzonych latem zawodników, Patryka Lipskiego i Jakuba Świerczoka, Piast Gliwice pokonał w Mińsku tamtejsze Dynamo i awansował do drugiej rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy. W pierwszej połowie pomocnik strzelił bezpośrednio z rzutu wolnego, a w 56. minucie po asyście Michała Żyro świetnie w polu karnym zachował się napastnik i po minięciu obrońcy pokonał bramkarza gospodarzy. To pierwszy w historii gliwickiego klubu awans w europejskich pucharach.

Wicemistrz Polski podejmie w czwartek (godz. 21, transmisja Polsat Sport) FK Valmiera, który pierwszy raz w historii klubu zagra w europejskich pucharach. Lech Poznań jest faworytem spotkania w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Europy. – To było dobre losowanie – przyznaje trener Dariusz Żuraw.

W pierwszej rundzie eliminacji Ligi Europy Cracovia zmierzy się na wyjeździe z wicemistrzem Szwecji Malmo FF (czwartek, godz. 19, transmisja TVP Sport). O awansie decyduje tylko jedno spotkanie. –Szwedzi są zdecydowanym faworytem, ale piłka nożna pisze różne scenariusze. Jeśli chcemy coś znaczyć, musimy wygrywać takie mecze. Jesteśmy przygotowani fizycznie i pewni siebie – mówi Michał Probierz, trener krakowian.

Legia Warszawa niestety pożegnała się z eliminacjami Ligi Mistrzów. W drugiej rundzie walki o Champions League „Wojskowi” musieli uznać wyższość Omonii Nikozja. Gospodarze bardzo skomplikowali sobie sytuację, gdy czerwoną kartkę obejrzał Igor Lewczuk. Udało się dotrwać do dogrywki, ale w niej już skuteczniejsi byli goście. W polu karnym rywala faulował Artur Jędrzejczyk, a „jedenastkę” na gola zamienił Jordi Gomez. Później rezultat na 2:0 rezultat ustalił Thiago Santos.

W środowe przedpołudnie z lotniska w Katowicach-Pyrzowicach Piast Gliwice wyruszył do Mińska, by stawić się do walki z Dynamem. Patrząc na dotychczasowe dokonania gliwiczan w europejskich pucharach, ale też na start w ligowym sezonie, przygotowania do meczu z Dynamem Mińsk możemy określić jako lot w nieznane. Spotkanie pierwszej rundy eliminacji Ligi Europy w czwartek, na terenie rywala o godzinie 17:00.

Dziś wieczorem na drodze Legii Warszaw w walce o kolejną rundę eliminacji Ligi Mistrzów stanie Omonia Nikozja. Szkoleniowiec rywali jest bardzo dobrze znany warszawianom – Henning Berg prowadził Legię Warszawa w latach 2013-2015, a teraz jego zadaniem będzie wyeliminowanie byłego klubu. – Trener Berg bardzo dobrze zna nasz zespół, ale my też mamy wiele informacji. Obserwowałem jego pracę, gdy ten szkolił Legię – powiedział przed spotkaniem trener Aleksandar Vuković.