Legia Warszawa w pierwszym meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów uległa Borussii Dortmund aż 0:6. Całe spotkanie w barwach niemieckiego klubu rozegrał obrońca reprezentacji Polski, Łukasz Piszczek. – Na pewno nie spodziewaliśmy się, że wygramy aż tak wysoko. Nie ukrywam jednak, że liczyliśmy tutaj na zwycięstwo i cieszymy się, że tak dobrze rozpoczęliśmy rozgrywki Ligi Mistrzów. To był nasz najważniejszy cel, a nie to, ile bramek zdobędziemy – powiedział po ostatnim gwizdku.

W swoim pierwszym meczu w UEFA Youth League Legia Warszawa U19 przegrała w Ząbkach z Borussią Dortmund 0:2. – Może głupio to brzmi po przegranym spotkaniu, ale jestem bardzo zadowolony z postawy chłopaków – w pomeczowej rozmowie z Łączy Nas Piłka powiedział trener młodych legionistów Krzysztof Dębek.

Wielkie święto odbyło się w środowy wieczór przy Łazienkowskiej, ponieważ po 21 latach Legia Warszawa znów zagrała w Lidze Mistrzów. Spotkanie z Borussią Dortmund zakończyło się wygraną wicemistrza Niemiec 6:0, a bramki zdobyli: Mario Götze, Sokrátis Papastathópoulos, Marc Bartra, Raphaël Guerreiro, Gonzalo Castro oraz Pierre-Emerick Aubameyang.

W pierwszym meczu UEFA Youth League Legia Warszawa U19 przegrała z rówieśnikami z Borussii Dortmund 0:2. Bramki dla mistrza Niemiec zdobyli Jonas Arweiler oraz Adrian Małachowski, który zaliczył trafienie samobójcze.

Zanim Legia Warszawa rozpocznie zmagania w Lidze Mistrzów o 16:00 w Ząbkach ich młodsi koledzy podejmą Borussię Dortmund w meczu UEFA Youth League. – Nikt nie pochyli głowy i nie podda się przed pierwszym gwizdkiem. Chcemy narzucić swój styl gry i pokazać się z jak najlepszej strony – w rozmowie z Łączy Nas Piłka zapewnia trener legionistów do lat 19 Krzysztof Dębek.

To był magiczny wtorek dla duetu napastników reprezentacji Polski. To był kolejny krok, by obaj wpisali się do historii Ligi Mistrzów. To był w końcu dowód, co potrafią i co mogą jeszcze zdziałać w magicznej Lidze Mistrzów.

Już tylko godziny dzielą nas od rozpoczęcia kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Sezon 2016/17 będzie wyjątkowy, ponieważ będziemy oglądać w nim rekordową liczbę Polaków. I co najważniejsze, po 20 latach w fazie grupowej zagra polski klub, a będzie to Legia Warszawa.