Już w poniedziałek o 13:00 w szwajcarskim Nyonie rozlosowane zostaną pary 1/16 finału Ligi Europy. Wśród zespołów biorących udział w tej fazie rozgrywek znalazła się Legia Warszawa. Mistrz Polski zajął trzecie miejsce w grupie Ligi Mistrzów i na wiosnę wciąż będziemy ją oglądać w europejskich pucharach.
W jednym z najciekawszych meczów w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Europy będzie rywalizacja RSC Anderlecht Łukasza Teodorczyka i St. Etienne w grupie C. Obydwa zespoły już wcześniej przypieczętowały awans do 1/16 finału, ale dzisiaj na Stade Constant Vanden Stock walka toczyć się będzie o pierwsze miejsce.
Legia Warszawa z historycznym wyczynem! Podopieczni trenera Jacka Magiery w ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów pokonali na własnym stadionie portugalski Sporting i zajęli trzecie miejsce w grupie F. To oznacza, że mistrz Polski wiosną będzie grał w rozgrywkach Ligi Europy. Tuż po końcowym gwizdku sędziego media społecznościowe rozgrzały się do czerwoności.
W środowy wieczór Legia Warszawa zapisała na swoim koncie pierwsze zwycięstwo w fazie grupowej Ligi Mistrzów, pokonując Sporting CP 1:0. Zajęła trzecie miejsce w grupie i zapewniła sobie tym samym grę w 1/16 finału Ligi Europy. Dzień po meczu zaglądamy do największych gazet!
W środę w ostatniej kolejce Ligi Mistrzów wystąpią zespoły Kamila Glika i Macieja Rybusa i Łukasza Piszczka. Zespoły Piszczka i Glika już dużo wcześniej zapewniły sobie miejsce w najlepszej szesnastce. Przed trudnym zadaniem staje natomiast Olympique Lyon. Francuska drużyna nadal ma szansę wyjść z grupy, ale musi wygrać z Sevillą różnicą przynajmniej dwóch goli.
Po pierwszym meczu w fazie grupowej Ligi Mistrzów nikt chyba nie spodziewał się, że Legia Warszawa do ostatniego spotkania będzie miała o co walczyć. Niezwykle cenny remis z Realem Madryt pozwolił jednak piłkarzom ze stolicy włączyć się do rywalizacji o trzecie, dające prawo gry w Lidze Europy, miejsce w grupie.
Na kolejkę przed zakończeniem fazy grupowej Ligi Mistrzów pewne awansu do kolejnej rundy jest dwanaście zespołów. O zapewnienie sobie miejsca w najlepszej szesnastce walczyć będzie m.in. SSC Napoli Piotra Zielińskiego, którego zagra na Estadio da Luz z Benfiką.
