Tylko u nas

Reprezentacja Polski rozegra w listopadzie aż trzy mecze – towarzyski z Ukrainą, a także dwa bardzo ważne spotkania w Lidze Narodów UEFA: z Włochami i Holandią. Specjalnie na te spotkania przygotowaliśmy kolejne wydanie magazynu „Polska Piłka”, w którym znajdziecie m.in. długie wywiady z Kamilem Grosickim i Tomaszem Kędziorą. Do tego analizy, reportaże i ciekawostkowe sylwetki zawodników. Nie zapomnieliśmy również o reprezentacji Polski U-21 czy kadrze kobiet, które w najbliższych dniach również rozrywają swoje mecze. „Polska Piłka” to niezbędnik kibica na listopadowe mecze biało-czerwonych. Miłej lektury!

Reprezentacja A

Większość reprezentantów Ukrainy powołanych na środowy mecz z Polską gra w kraju, przede wszystkim w Szachtarze Donieck i Dynamie Kijów. Dominacja tych dwóch klubów widoczna jest zresztą nie tylko w powołaniach. A jak pokazuje przykład Ołeksandra Zinczenki i Andrija Jarmolenki, polaryzacja futbolowej sceny ukraińskiej na dwa wielkie kluby widoczna jest również poza granicami Ukrainy.

Reprezentacja A

To że Andrij Szewczenko był świetnym napastnikiem, wie każdy. W klubowej piłce regularnie kolekcjonował tytuły. Także z indywidualnych wyróżnień mógłby stworzyć efektowną kolekcję. Król strzelców? Tak, trzykrotnie w lidze (na Ukrainie i w Serie A), trzykrotnie w Lidze Mistrzów. Mistrz? Tak i to kilkukrotny. Tylko w reprezentacji brakowało mu poważnego osiągnięcia. Na takie pracuje więc sam: zbudował liczącą się w Europie reprezentację Ukrainy, którą prowadzi po włosku i nowocześnie.

Reprezentacja A

– Uważam, że przez ostatnie dziesięć lat polska drużyna narodowa naprawdę mocno się wzmocniła. Macie wspaniałych piłkarzy. Cieszymy się, że będziemy mogli uczyć się grać z tak dobrą drużyną – powiedział na oficjalnej konferencji prasowej przed meczem z Polską na Stadionie Śląskim w Chorzowie Andrij Szewczenko, selekcjoner reprezentacji Ukrainy.

Reprezentacja A

Przemysław Płacheta mógł się zdziwić. Przyjechał na zgrupowanie pierwszej reprezentacji Polski w ostatniej chwili w miejsce kontuzjowanego Jakuba Kamińskiego, ale nie po to, by uzupełnić skład trenujących zawodników. Nie, to jemu Jerzy Brzęczek poświęcał więcej uwagi w trakcie zajęć, tłumacząc choćby to, jak powinien wychodzić do gry lub uciekać kryjącemu go rywalowi. Trzy mecze w trakcie krótkiego zgrupowania sprawiają, że każdy z zawodników jest potrzebny i ważny.

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności