Aktualności
U-21: Testy, rotacje i pierwszy trening Macieja Stolarczyka
Reprezentacja Polski do lat 21 rozpoczęła zgrupowanie przed ostatnim meczem kwalifikacji do turnieju finałowego mistrzostw Europy UEFA EURO U-21 2021. Biało-czerwoni do starcia przygotowują się w Opalenicy, a z Łotyszami zagrają 17 listopada na Stadionie Miejskim w Łodzi.
Do samego przyjazdu zawodników nie było jasne, jaką ostatecznie kadrą dysponował będzie trener Maciej Stolarczyk. W tygodniu poprzedzającym zgrupowanie szkoleniowiec z różnych powodów musiał zrezygnować z usług Bartosza Bidy, Karola Fili, Adriana Gryszkiewicza, Maika Nawrockiego, i Mateusza Praszelika. W weekend zapadły decyzje o absencji Bartosza Slisza, Macieja Żurawskiego i Macieja Rosołka (powołanego wcześniej dodatkowo). Ich miejsca w kadrze zajęli Kacper Kozłowski, Tomasz Makowski, Filip Marchwiński, Ariel Mosór, Aleksander Paluszek, Kacper Skibicki i Patryk Szysz.
Rotacja okazała się więc spora, a to jeszcze nie koniec. W meczu z Legią Warszawa urazu doznał Jakub Kamiński i nie weźmie udziału ani w zgrupowaniu kadry A, do której powołał go Jerzy Brzęczek, ani kadry młodzieżowej, do której miał dołączyć po towarzyskim starciu seniorskiej reprezentacji z Ukrainą. Selekcjoner Jerzy Brzęczek zadecydował także o dowołaniu Przemysława Płachety, ale pomocnik Norwich City dojedzie do Opalenicy po potyczce z Ukraińcami.
Nowy szkoleniowiec na wstępie zwrócił szczególną uwagę na reżim sanitarny. Zawodnicy zobligowani są do przestrzegania wszelkich zasad bezpieczeństwa, wraz z zachowaniem właściwego dystansu. Niestety, nie udało się uniknąć pozytywnych wyników testów. Wśród zawodników pojawił się jeden taki przypadek, a piłkarz został zwolniony ze zgrupowania. Wraz z nim w podróż powrotną udał się jego klubowy kolega – jego wynik był co prawda negatywny, ale obaj gracze wspólnie przybyli na zgrupowanie i sztab medyczny nie chciał ryzykować. Pozytywne wyniki uzyskało także trzech członków sztabu szkoleniowego, którzy w trybie natychmiastowym zostali odizolowani od zespołu.
Pierwsze zajęcia treningowe w roli szkoleniowca kadry młodzieżowej Maciej Stolarczyk przeprowadził więc w okrojonym składzie. Dowołany do zespołu został Maksymilian Sitek, na co dzień występujący w Podbeskidziu Bielsko-Biała, ale z jasnych względów nie zdążył na wtorkowy trening. Do drużyny dopiero w czwartek, po meczu seniorskiej kadry przeciwko Ukrainie, dołączą Robert Gumny i Przemysław Płacheta. Biało-czerwoni podczas pierwszych zajęć w Opalenicy skupili się na pressingu oraz właściwym timingu podczas rozgrywania akcji.
W podpoznańskiej miejscowości zespół Macieja Stolarczyka pozostanie do niedzieli. Popołudniem tego dnia Polacy wsiądą do autokaru i przeniosą się do Łodzi, gdzie 17 listopada rozegrają ostatni mecz kwalifikacji do turnieju finałowego mistrzostw Europy UEFA EURO U-21 2021. Ich rywalem będzie Łotwa, a stawką drugie miejsce w grupie kwalifikacyjnej i utrzymanie szans na awans.
W przypadku zwycięstwa nad Łotwą biało-czerwoni zajmą pozycję numer dwa z dorobkiem dwudziestu punktów. W tabeli zespołów z drugich miejsc nie będą jednak liczyły się mecze z ostatnią drużyną w grupie, a więc – w przypadku biało-czerwonych – właśnie z Łotwą. O tym, czy podopieczni Macieja Stolarczyka znajdą się w gronie pięciu szczęśliwych ekip, które dołączą do dziewięciu zwycięzców grup i dwóch gospodarzy turnieju finałowego mistrzostw Europy, dowiemy się zapewne dopiero po końcowym gwizdku wszystkich wtorkowych spotkań kwalifikacyjnych.