Aktualności
Zostały godziny! Berg: "To jedno z największych wydarzeń w polskiej piłce w ostatnich latach"
Henning Berg:
- Oczywiście, że spodziewam się niesamowitej atmosfery. To w końcu mecz Legia – Lech. Przed rokiem graliśmy z nimi u siebie i klimat był niesamowity. Jutro będzie podobnie. Jest to wielkie wydarzenie.
- Spotkania z Lechem zawsze rozgrywają się na styku. Teraz przegraliśmy wyjazdowe spotkanie, ale w poprzednim sezonie to my byliśmy górą. Nie sądzę, że jesteśmy dużo lepsi. Oni również nad nami nie górują. To będzie bardzo wyrównane spotkanie. Mamy wielki respekt dla rywala, ale jesteśmy pewni swego. Chcemy wygrać jutrzejszy finał.
- Obie drużyny męczyły się po drodze. My potrzebowaliśmy rzutów karnych. Lech grał 120 minut z drugoligowcem. Dla nas najważniejsze jest, że skupiamy się tylko na sobie. Nie ma sensu dyskutować o tym, kto będzie faworytem. Trzeba wszystko udowodnić na boisku – zakończył trener mistrza Polski
Bartosz Bereszyński:
- Finał to mecz o trofeum. Pamiętamy o tym. Cieszymy się, że naszym rywalem jest Lech. Ten mecz to jedno z większych wydarzeń w polskiej piłce w ostatnich latach. Dwie najlepsze drużyny, ze świetnymi kibicami. Liczę, że to my będziemy się cieszyć.
- Jesteśmy przygotowani do tego by grać co trzy dni. Graliśmy ze Śląskiem w Pucharze w czwartek 120 minut a w niedzielę ponownie wybiegliśmy na boisko. Myślę, że mieliśmy wystarczająco dużo czasu na odpoczynek.
- Moi najbliżsi będą trzymać kciuki za mnie i za moją drużynę. W małej części poznania będą kibice Lecha – zdradził Bartosz Bereszyński, który trafił do Legii właśnie z Lecha Poznań
Notował Piotr Dumanowski
JUŻ NIEBAWEM NA ŁĄCZYNASPIŁKA.PL WYPOWIEDZI Z KONFERENCJI PRASOWEJ LECHA POZNAŃ
Fot - CyfraSport