Aktualności

[WYWIAD] Nenad Bjelica: Wiem, jak przygotować zespół do finału!

Aktualności29.04.2017

Gra Lecha Poznań na wiosnę imponuje wielu kibicom i piłkarskim fachowcom. „Kolejorz” zażarcie walczy o mistrzostwo kraju, a dziś zagra w finale Pucharu Polski. – To, że Lech jest faworytem, nie ma żadnego znaczenia. Wiele razy w futbolu faworyt przegrywał. Dlatego musimy być skoncentrowani i zagrać dobry mecz – uważa trener Nenad Bjelica.
Czym dla Pana jest finał Pucharu Polski? Piłkarze obydwu drużyn zapewniają, że to będzie wielkie święto móc zagrać o taką stawkę na pięknym stadionie.
Dla mnie to też wielkie święto. Myślę jednak, że musimy przygotować się do niego jak do każdego innego meczu. Dla mnie to będzie właśnie kolejne spotkanie. Chcę jak najlepiej przygotować do niego drużynę.

Jeszcze nigdy w karierze trenerskiej nie był Pan tak wysoko w rozgrywkach pucharowych. Prowadził Pan swoje zespoły w Pucharze Włoch czy Austrii, ale dopiero z Lechem dotarł aż do finału.
Nigdy nie prowadziłem swojego zespołu w finale krajowego pucharu, to prawda. Zdobyłem jednak dwa razy mistrzostwo ligi, gdy trenowałem Wolfsberger. Miałem w swojej karierze mecze o dużym ciężarze gatunkowym także w innych klubach. Wiem, jak się do nich przygotować.

Czy wierzy Pan w powiedzenie do trzech razy sztuka? Lech dwa ostatnie finały na PGE Narodowym przegrał z Legią Warszawa. Teraz jest absolutnym faworytem do zwycięstwa.
Mam nadzieję, że ten mecz zakończy się naszym zwycięstwem i wrócimy do Poznania z pucharem. Spodziewamy się trudnego spotkania. Arka to dobra drużyna, ma w swojej kadrze niezłych zawodników. To, że Lech jest faworytem, nie ma żadnego znaczenia. Wiele razy w futbolu faworyt przegrywał. Dlatego musimy być skoncentrowani i zagrać dobry mecz.

W jaki sposób odmienił Pan postawę Lecha? Na wiosnę gracie nie tylko efektywnie, ale i bardzo efektownie.
Drużyna zaakceptowała to, jak z nią pracujemy na co dzień i to, nad czym pracujemy. Później próbuje to robić w trakcie meczów. Nie można było tego osiągnąć już pierwszego dnia. Potrzebowaliśmy czasu, ale teraz demonstrujemy moc. Wierzę, że tak będzie dalej. Nie oznacza to jednak, że nie możemy być lepsi. Nasza gra nie jest perfekcyjna.

Co powie Pan swoim piłkarzom przed wielkim finałem na PGE Narodowy?
Oni doskonale wiedzą, że by sięgnąć po puchar, muszą zagrać na swoim najlepszym poziomie. Jeśli tak się stanie, to mamy szansę wygrać.

Czy finałowy mecz z Arką będzie dla Lecha najważniejszy w tym sezonie?
Mam nadzieję, że nie. Czekają nas jeszcze mecze ligowe i wierzę, że one będą dla nas najistotniejsze.

Spisał Paweł Drażba

SPONSORZY I PARTNERZY REPREZENTACJI POLSKI