Aktualności
Ulatowski kontra Pawlak, czyli czy młodość wygra z doświadczeniem
Aktualności24.09.2015
Sytuacja w 1. lidze, po 9 kolejkach, wygląda następująco: GKS zajmuję 6 lokatę z 14 punktami na koncie, zaś Chojniczanka plasuję się 8 miejsc niżej, choć ma stratę ledwie 3 „oczek”. W obecnych rozgrywkach doszło już do spotkania tych drużyn. 8 sierpnia w Bełchatowie gospodarze wygrali 2:1, zapewniając sobie zwycięstwo w 90 minucie, gdy Patryk Rachwał skutecznie wykonał „jedenastkę”. Zaledwie 8 minut wcześniej Bartłomiej Bartosiak w identyczny sposób doprowadził do remisu.
W Pucharze Polski oba kluby podążają różnymi ścieżkami. Dzisiejszy gospodarz z racji tego, że w zeszłym sezonie również grał na zapleczu ekstraklasy, rozpoczął pucharowy trud już od pierwszej rundy. Tam jednak gładko ograli Siarkę Tarnobrzeg 1:4, z kolei w 1/16 finału, po serii rzutów karnych, wyeliminowali Arkę Gdynia. Podopieczni Rafała Ulatowskiego dzięki temu, że w poprzednim sezonie grali w Ekstraklasie, rozpoczęli przygodę w Pucharze Polski dopiero od 1/16. Tam okazali się lepsi od pierwszoligowej Bytovii, strzelając bramkę w 90 minucie. Jej autorem był Patryk Rachwał, który ponownie nie pomylił się z jedenastu metrów.
34-latek rozgrywa już piąty z rzędu, a łącznie siódmy sezon w bełchatowskiej drużynie. To m.in. jego postać sprawia, że dzisiejsi rywale tak się od siebie różnią. Trener Ulatowski, w poprzedniej rundzie, wystawił do gry zawodników, których średnia wieku ledwie przekracza 23 lata. Nie jest to z pewnością żaden rekord, natomiast interesującym jest sposób ustawienia ich na boisku. Wśród 14 zawodników, których wystąpiło w tamtym spotkaniu, ledwie dwóch miało „trójkę z przodu”. Byli nimi bramkarz Paweł Lenarcik i właśnie Rachwał. Stawkę tych bardziej doświadczonych uzupełniają czescy obrońcy Bełchatowa, czyli 27-letni Cverna i rok starszy Kuban. Widać jak na dłoni, że trener Ulatowski stawia na starszych zawodników w najbardziej newralgicznych strefach boiska. Bramkarz, stoper i środkowy pomocnik to pozycję, na których w grze przydaję się doświadczenie. Zdaniem trenera Ulatowskiego wystarczy go na całą drużynę i resztę pozycji obsadza regularnie młodzianami.
W Chojnicach trener Pawlak ma inny pomysł na swój zespół. W poprzedniej rundzie zawodnicy, których wypuścił do gry mieli średnią wieku ponad 27 lat. Zaledwie 4 z nich to ludzie, którzy nie mają jeszcze 24 wiosen. Ciekawym jest to, że odpowiadają oni za bronienie dostępu do własnej bramki, co kojarzy się raczej z odpowiedzialnością i doświadczeniem. Hładun, Lisowski, Biernat i Garbacik, dzięki Pawlakowi mają okazję nabierać go w ilościach hurtowych. Z kolei w ofensywie próżno szukać młodych zawodników. Najmłodsi Mikołajczak i Grischok mają odpowiednio 27 i 29 lat. Wiwat doświadczenie!
Kto będzie górą? Czyja koncepcja pokaże swoją wyższość? Odpowiedzi szukajcie na boisku!
Tytus Lipiński TAGI: Puchar Polski, Chojniczanka, GKS Bełchatów,