Aktualności

[TOTOLOTEK PUCHAR POLSKI] Michał Probierz: Podnieśliśmy się z kolan

Aktualności25.07.2020 
Cracovia pierwszy raz w historii wywalczyła krajowy puchar. Po bardzo emocjonującym spotkaniu „Pasom” po dogrywce udało się pokonać Lechię Gdańsk, a decydujące trafienie zanotował Mateusz Wdowiak. – Spotkanie zaczęliśmy bardzo nerwowo i na początku zanotowaliśmy bardzo dużo strat. Rywal bardzo dobrze przygotował się do tego meczu i mieliśmy dużo trudności. Cieszę się jednak, że udało nam się wyjść z opresji – powiedział po meczu trener Cracovii Michał Probierz.

Lechii Gdańsk szybko udało się objąć prowadzenie, gdy na listę strzelców wpisał się Omran Haydary. – Tak naprawdę pierwszego gola wbiliśmy sobie sami. Nie możemy grać w ten sposób. Na szczęście w drugiej połowie udało nam się narzucić agresywny styl gry. Zaczęliśmy grać odważniej, ofensywniej. Niestety nie ustrzegliśmy się błędów, ale udało nam się strzelić gola. W niektórych fragmentach gry było widać brak doświadczenia u moich zawodników. Wierzyliśmy jednak, że możemy osiągnąć korzystny wynik i walczyliśmy do samego końca – mówił trener Probierz.

Emocji nie brakowało, także w dogrywce, która zakończyła się sukcesem Cracovii, kiedy na listę strzelców wpisał się Mateusz Wdowiak. – Jeden i drugi zespół był bardzo zmęczony, ale udało nam się bardziej wyczerpać siły rywala. Wróciliśmy do rywalizacji, a o naszym sukcesie zadecydowały dośrodkowania. Styl nie musiał się podobać, ale ważne, że byliśmy skuteczni. Skupiamy się już na przygotowaniach do nowego sezonu i zależy nam, żeby zawodnicy byli odpowiednio zregenerowani. Wiadomo, że tego czasu będzie mało. Pracujemy nad transferami, aby wzmocnić zespół – mówił Probierz.

Na zakończenie trener Cracovii pochwalił swój zespół za występ i historyczny triumf. – Chciałbym pogratulować moim zawodnikom. Oddali wszystko, co mogli. Nie przeszkodziło im zmęczenie, urazy. Żałuję jedynie, że nie udało nam się wywalczyć także medalu w lidze, ale coś kosztem czegoś. Finałów się nie gra, tylko się wygrywa. Zawodnicy wiedzieli, że nie mają nic do stracenia i na drugą połowę wyszli z zupełnie innym nastawieniem. Podnieśli się z kolan i chwała im za to – podsumował szkoleniowiec Cracovii.

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności