Wigry Suwałki do meczu ze Stomilem Olsztyn przystąpiły ze zmianą na ławce trenerskiej. W poniedziałek poinformowano o zwolnieniu dotychczasowego szkoleniowca Kamila Sochy, a jego funkcję pełnić będzie Ariel Jakubowski wraz z Donatasem Venceviciusem. Litwin to dobrze znana postać suwalskiej publiczności, gdyż wcześniej miał okazję pracowania w Wigrach. W środę na ławce usiadł jednak tylko Vencevicius, ponieważ Jakubowski przebywa obecnie na kursie trenerskim w Szwajcarii i do drużyny dołączy pod koniec tygodnia.

Zaledwie jedna groźna akcja wystarczyła Stomilowi Olsztyn do objęcia prowadzenia na stadionie w Suwałkach. W 11. minucie świetnym dośrodkowaniem z prawej strony wykazał się Tomasz Zając. Do futbolówki dopadł Michał Góral, który uderzeniem głową nie dał żadnych szans na interwencję Hieronimowi Zochowi. Gospodarze starali się otrząsnąć po straconej bramce i próbowali zapuszczać się w pole karne Stomilu, jednak każda kolejna próba kończyła się niepowodzeniem. Czujna była linia defensywna olsztynian.

Wigrom w końcu udało się znaleźć drogę do bramki Piotra Skiby w 25. minucie. Składną akcję lewą stroną przeprowadził Robert Bartczak z Wojciechem Kuriatą. Po dośrodkowaniu strzelał Kamil Sabiłło, jednak został zablokowany przez zawodników Stomilu. Do piłki dobiegł Karol Mackiewicz, który silnym uderzeniem dał Wigrom wyrównującego gola. Chwilę później arbiter przyznał gospodarzom rzut wolny na wysokości pola karnego, a żółtą kartką ukarał Wojciecha Dziemidowicza. Wigry sprytnie chciały go rozegrać, ale ich intencje zostały odczytane przez Stomil.

Drugą połowę gospodarze zaczęli zupełnie inaczej niż pierwszą, czyli przede wszystkim grali odważniej i agresywniej. Zagrożenie zostało stworzone więc bardzo szybko. Najpierw golkipera próbował zaskoczyć Mackiewicz, ale uderzył prosto w Skibę. Chwilę później lewą stroną atakował Bartczak, zakończył akcję strzałem, uderzenie zostało odbite przez bramkarza Stomilu, ale do piłki natychmiast dopadł Sabiłło, który bez najmniejszych problemów dał prowadzenie Wigrom w 54. minucie.

Suwalczanie na tym jednak nie poprzestali. Po wybiciu Damiana Pawłowskiego w 61. minucie z błyskawicznym kontratakiem ruszył Bartczak. Zawodnik Wigier przebiegł z futbolówką przez całą połowę, pewnie strzelił i dał swojej drużynie trzeciego gola. Niewiele brakowało, a na kwadrans przed końcem padłaby czwarta bramka dla gospodarzy. Po podaniu Sabiłły i uderzeniu Bartczaka, piłka zatrzymała się na poprzeczce. W końcówce Stomilowi udało się zdobyć trafienie kontaktowe autorstwa Remigiusza Szywacza. Do kolejnego gola zabrakło już czasu i to Wigry zagrają w kolejnej rundzie Pucharu Polski.

Wigry Suwałki to ostatni zespół, który zagwarantował sobie prawo gry w 1/8 finału Pucharu Polski. Losowanie par odbędzie się w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej w czwartek o godzinie 12:00. Losowanie zostanie przeprowadzone przez Sekretarza Generalnego PZPN Macieja Sawickiego, a transmisja z tego wydarzenia dostępna będzie na kanale Łączy Nas Piłka.

7 listopada 2018, 18:00 – Suwałki

Wigry Suwałki – Stomil Olsztyn 3:2 (1:1)

Bramki: Karol Mackiewicz 25, Kamil Sabiłło 54, Robert Bartczak 61 - Michał Góral 11, Remigiusz Szywacz 87

Wigry Suwałki: 30. Hieronim Zoch – 5. Wojciech Kuriata, 25. Arkadiusz Najemski, 44. Adrian Karankiewicz – 97. Piotr Kwaśniewski, 99. Damian Pawłowski (90, 34. Adrian Piekarski), 29. Martin Adamec (79, 8. Filip Karbowy), 35. Dawid Polkowski (63, 2. Paweł Olszewski), 10. Karol Mackiewicz – 9. Kamil Sabiłło, 27. Robert Bartczak

Stomil Olsztyn: 82. Piotr Skiba – 20. Wojciech Dziemidowicz (85, 4. Jakub Mosakowski), 16. Łukasz Sołowiej, 15. Szymon Jarosz, 71. Remigiusz Szywacz – 9. Tomasz Zając, 66. Miłosz Trojak, 21. Łukasz Jegliński, 8. Marcin Stromecki (69, 34. Wołodymyr Tanczyk), 10. Piotr Głowacki (58, 22. Dominik Kun) – 99. Michał Góral

Żółte kartki: Dziemidowicz, Trojak, Tanczyk

Sędziował: Łukasz Kuźma (Białystok)