Aktualności

[PUCHAR POLSKI] Najlepsza jedenastka pierwszej rundy

Aktualności04.10.2018 
To było ekstremalnie trudne wyzwanie, ale ekipa „Łączy Nas Piłka” po długich konsultacjach wybrała najlepszą jedenastkę pierwszej rundy Pucharu Polski. Znaleźli się w niej sprawcy sensacji, jak i dołożyliśmy nazwiska doskonale znane kibicom. Z racji sporej konkurencji naprawdę trzeba było się z jej zestawieniem natrudzić.

Pierwszym punktem spornym był… dobór ustawienia. Wyjściowym punktem dyskusji było przypisanie jak największej liczby kandydatów do każdej pozycji w 1-4-4-2, ale szybko okazało się, że dominują zawodnicy ofensywni. Nic dziwnego, skoro w pierwszej rundzie Pucharu Polski strzelono aż 111 bramek w 32 spotkaniach, co daje średnią niemal 3,5 goli. Dlatego szybko doszło do taktycznej zmiany i najlepsi z 1/32 grają ustawieni w 1-3-4-3.

W bramce wybór padł na Krzysztofa Barana z GKS-u Katowice, ponieważ to on obronił dwie jedenastki w konkursie rzutów karnych i przyczynił się do sensacyjnej wygranej z Pogonią Szczecin. Zresztą także w trakcie 120 minut gry miał on sporo pracy – rywale oddali aż 26 strzałów, z tego osiem celnych.

W obronie padł wybór na trzech… ofensywnych środkowych defensorów. Michał Helik wydatnie przyczynił się do zwycięstwa Cracovii w Rybniku (3:1), z kolei Michał Pazdan strzelił jedynego gola dla Legii Warszawa – i swojego pierwszego w barwach tego klubu – w trudnym starciu w Chojnicach. Alan Uryga również wpisał się na listę strzelców, a jego Wisła Płock wysoko pokonała Siarkę w Tarnobrzegu (4:1).

Linia pomocy to podkreślenie świetnych występów Wojciecha Łobodzińskiego w Miedzi – oprócz trafienia przeciwko Sandecji dołożył też asystę – oraz Szymona Żurkowskiego, który po powrocie do zdrowia pomógł Górnikowi Zabrze rozbić Unię Hrubieszów (0:9). Doceniliśmy również wyróżniającego się w intensywnym meczu w Katowicach środkowego pomocnika, Adriana Łyszczarza, jak i nękającego rywali swoimi dośrodkowaniami bocznego obrońcę Cracovii, Kamila Pestkę.

W ofensywie jest już całkiem sensacyjnie – bo też na sensacje wszyscy w Pucharze Polski czekają prawda? 33-letni Jakub Wilk zdobywał mistrzostwa Polski i Litwy, grał również w reprezentacji Polski, a w pierwszej rundzie wydatnie przyczynił się do zwycięstwa trzecioligowej Polonii Środy Wielkopolskiej nad Radomiakiem Radom w dramatycznym spotkaniu. Tam do przerwy było bez bramek, a skończyło się wynikiem… 4:3 dla gospodarzy i strzelanie zaczął właśnie były piłkarz Lecha.

Kolejną niespodziankę sprawił Kaczkan Huragan Morąg i to głównie za sprawą swojego napastnika z Portugalii – Joao Augusto, który dryblingiem, ale i strzałami z dystansu sprawiał ogromne problemy doświadczonej defensywie ekstraklasowego Zagłębia Lubin. Nie mogło w naszym zestawieniu zabraknąć również Wiktora Putina, który dla Wisły Sandomierz strzelił dwa gole w starciu z Koroną Kielce, do tego dokładając asystę w zwycięstwie 3:2.

Następna runda Pucharu Polski już na przełomie października i listopada, a więc kolejna szansa na trafienie do jedenastki „Łączy Nas Piłka”.

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności