Na pierwszą bramkę na stadionie w Kielcach nie trzeba było czekać zbyt wiele. Będący w lepszej sytuacji zespół Korony od początku starał się narzucić własne warunki gry, co szybko poskutkowało zdobytą bramką. W 8. minucie w pole karne dośrodkowywał Goran Cvijanović, a futbolówkę do własnej bramkii niefortunnie skierował Łukasz Janoszka, który zanotował bramkę samobójczą. Drużyna gości zdołała przebudzić się dopiero w końcówce pierwszej połowy. Po błędzie defensywy gospodarzy gola wyrównującego mógł strzelić Janoszka. Piłka na szczęście Korony odbiła się od słupka i wyszła poza plac gry.

Po zmianie stron Korona Kielce nadal kontrolowała przebieg meczu i próbowała podwyższyć rezultat. Kolejnej bramki kielczanie szukali poprzez dośrodkowania w pole karne, jednak ich ataki odpierali zawodnicy Zagłębia Lubin, wybijając piłki na rzuty rożne. Do sytuacji strzeleckich później dochodziło także Zagłębie. Bardzo groźnie pod polem karnym Korony było na 20 minut przed końcem meczu. Po wrzutce Lubomira Guldana i uderzeniu Patryka Tuszyńskiego piłka odbiła się od poprzeczki. Ostatnie słowo należało jednak do gospodarzy – po świetnej akcji Korony wynik na 2:0 w 82. minucie meczu ustalił Fabian Burdenski.

29 listopada 2017, 20:45 – Kielce

Korona Kielce – Zagłębie Lubin 2:0 (1:0)

Bramki: Łukasz Janoszka 8 (s), Fabian Burdenski 82

Korona: 33. Zlatan Alomerović – 26. Bartosz Rymaniak, 5. Adnan Kovačević, 23. Elhadji Pape Diaw (83, 32. Radek Dejmek), 19. Ken Kallaste – 21. Łukasz Kosakiewicz, 20. Fabian Burdenski, 14. Jakub Żubrowski, 8. Mateusz Możdżeń – 89. Elia Soriano (85, 9. Nika Kaczarawa), 6. Goran Cvijanović (67, 22. Ivan Jukić)

Zagłębie: 1. Martin Polacek - 4. Aleksandar Todorovski, 33. Lubomir Guldan, 3. Sasa Balić, 24. Jakub Tosik (78, 13. Dawid Pakulski) - 89. Patryk Tuszyński, 25. Adam Matuszczyk, 20. Jarosław Kubicki, 19. Filip Jagiełło (66, 7. Krzysztof Janus), 14. Łukasz Janoszka - 70. Jakub Świerczok (85, 9. Arkadiusz Woźniak)

Żółte kartki: Diaw, Kovačević – Świerczok, Todorovski

Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz)

W grze o trofeum Pucharu Polski pozostały już tylko cztery zespoły. Poza Koroną Kielce, która w dwumeczu była lepsza od Zagłębia Lubin, do kolejnego etapu przeszły zespoły Górnika Zabrze, Legii Warszawa oraz Arki Gdynia. Zabrzanie pewnie i zasłużenie wyeliminowali drużynę Chojniczanki Chojnice, warszawska Legia po raz drugi pokonała Drutex-Bytovię Bytów. Swoje spotkanie z Chrobrym Głogów zremisował obrońca tytułu – Arka Gdynia. O awansie drużyny prowadzonej przez Leszka Ojrzyńskiego przesądziło pierwsze wygrane spotkanie na wyjeździe.

Rewanżowe mecze ćwierćfinałowe Pucharu Polski:

Wtorek, 28 listopada

Górnik Zabrze – Chojniczanka Chojnice 3:0, w dwumeczu: 6:1

Legia Warszawa – Drutex-Bytovia Bytów 4:2, w dwumeczu 7:3

Środa, 29 listopada

Arka Gdynia – Chrobry Głogów 1:1, w dwumeczu 3:1

Korona Kielce – Zagłębie Lubin 2:0, w dwumeczu 3:0