Zespół prowadzony przez Łukasza Kowalskiego jest zwycięzcą minionej edycji Pucharu Polski na szczeblu województwa pomorskiego. W finale drużyna ze Starogardu Gdańskiego pokonała GKS Przodkowo 1:0. Dla powstałego w 2008 roku klubu to największy sukces w historii. Na szczeblu centralnym w pierwszej rundzie los skojarzył starogardzian z II-ligowym Górnikiem Łęczna. Spotkanie ułożyło się dla III-ligowców fantastycznie, bo już w 2. minucie prowadzenie dał im Wojciech Zyska. Jak się okazało, była to jedyna bramka tego spotkania. KP Starogard Gdański zameldował się więc w 1/16 finału, w której zagra z Puszczą Niepołomice.

Kibicom piłkarskim Starogard Gdański kojarzy się oczywiście przede wszystkim z Kazimierzem Deyną. 97-krotny reprezentant Polski, dwukrotny medalista olimpijski i jeden z najważniejszych piłkarzy legendarnej drużyny Kazimierza Górskiego urodził się właśnie w tym mieście. Ze Starogardu Gdańskiego pochodzą też między innymi Mateusz Szwoch, Piotr Wiśniewski czy Jarosław Kotas. Nic więc dziwnego, że hasło przewodnie miasta brzmi: „Tu rodzą się gwiazdy”.

Na następców wyżej wymienionych zawodników w Starogardzie Gdańskim dopiero czekają. Klub powstał zaledwie dziesięć lat temu, ale systematycznie pnie się w górę. Awansował już o cztery szczeble rozgrywkowe, a w bieżących rozgrywkach zespół Łukasza Kowalskiego marzy o historycznym awansie na szczebel centralny. To nie będzie jednak łatwe zadanie – niemal na półmetku sezonu KP traci do liderującej Raduni Stężyca osiem punktów. Spory wpływ na taką sytuację miała porażka, której piłkarze ze Starogardu Gdańskiego doznali w minionej ligowej kolejce. Ulegli właśnie Raduni po bramce straconej w doliczonym czasie gry i zamiast zniwelować stratę, tylko ją powiększyli.

Zwycięzca regionalnego Pucharu Polski, @KPStarogard, zagra w 1/16 finału z @PuszczaMKS! 👌

Kogo zobaczymy w kolejnej rundzie? 🤔#PZPNPucharTysiacaDruzyn pic.twitter.com/ahSwAZ3svr

— PZPN Puchar Polski (@PZPNPuchar) 6 listopada 2018

Osłodą może być Puchar Polski. Puszcza Niepołomice co prawda występuje na co dzień o dwie klasy rozgrywkowe wyżej, ale w zespole KP znaleźć można zawodników z interesującą przeszłością. W linii pomocy występuje choćby dwukrotny reprezentant Polski, Rafał Grzelak, wspierany przez mających niewielkie, ale jednak ekstraklasowe doświadczenie Kacpra Łazaja i Wojciecha Zyskę. Gdy dodamy do tego „młode wilczki”, głodnych sukcesów i pokazania się z jak najlepszej strony zawodników, będziemy mieli do czynienia z mieszanką, która może zaskoczyć.

Nie pozostaje jednak wątpliwością, że faworytem spotkania będą piłkarze z Niepołomic. W pierwszej rundzie Puszcza mierzyła się z najniżej notowanym rywalem w całej stawce, A-klasowym KS Paradyż. Nikogo nie może więc dziwić wysokie zwycięstwo I-ligowca – drużyna Tomasza Tułacza wygrała aż 7:0. Niepołomiczanie ogólnie odzwyczaili swoich kibiców od porażek. Po raz ostatni zaznali jej goryczy niemal dwa miesiące temu, ulegając w połowie września ŁKS Łódź 0:2. Od tego czasu regularnie punktują w lidze, w której zajmują wysoką, czwartą pozycję. – Nie zawsze wszystko nam wychodziło, szczególnie na początku rundy, ale byłem spokojny. Mam dość duży komfort pracy, pracuję długo, znam swój zespół, wiem, jak funkcjonuje. Drużyna dobrze wygląda pod względem fizycznym, brakuje nam trochę nieco jakości. Staramy się to poprawiać, ale na pewno nie mogę narzekać i wybrzydzać – przyznał trener Tomasz Tułacz.

Wszystko na mecz Pucharu Polski z @PuszczaMKS już gotowe! Zapraszamy jutro na 13:00 do Starogardu Gdańskiego. #kpstarogard #pucharpolski @mogiel90 @LaczyNasPilka @90minut_pl @KubaTrec @PZPNPuchar @PuszczaMKS pic.twitter.com/otmJhPsz4I

— Oskar Domkowski (@DomkowskiOskar) 6 listopada 2018

Szkoleniowiec drużyny z Małopolski zdaje sobie sprawę, że mecz z KP Starogard Gdański nie będzie należał do przyjemności. – Czeka nas długa podróż, a następnie spotkanie z naprawdę niezłym jak na III-ligowe waruknki zespołem. Nie będzie to łatwa przeprawa, choć oczywiście jedziemy po to, co wszyscy zakładamy, czyli awans do kolejnej rundy Pucharu Polski – zapewnił. Jak potoczą się losy obu ekip? Przekonamy się w środę. Spotkanie w Starogardzie Gdańskim rozpocznie się o 13:00.