Aktualności
Miroslav Radović: Mieliśmy wszystko pod kontrolą
– Zagrałem w pierwszym składzie, ale moja forma nie jest jeszcze optymalna. Wracam do gry po ciężkiej kontuzji i potrzebuję jeszcze trochę czasu, także spokojnie. Najważniejsze jest to, że zagraliśmy dzisiaj dobre spotkanie, mieliśmy wszystko pod kontrolą i w pełni zasłużenie wygraliśmy.
– Dobrze przygotowaliśmy się do tego meczu, wiedzieliśmy, jakie są słabe strony gdynian i staraliśmy się to wykorzystać. Szkoda tylko, że w końcówce daliśmy sobie strzelić gola, mimo że graliśmy w przewadze. To nie powinno się zdarzyć.
– Mamy teraz trochę czasu na radość i świętowanie, ale za chwilę wracamy do gry. Przed nami jeszcze kilka ważnych meczów w tym sezonie i musimy się na nich mocno skoncentrować. Po spotkaniu zrobiliśmy kołyskę dla Aco Vukovicia, któremu w przerwie urodziła się córeczka. Serdecznie mu gratulujemy! To wielki dzień!