Aktualności

Lech Poznań i Arka Gdynia zaliczą ostatni sprawdzian przed finałem Pucharu Polski

Aktualności28.04.2017 
Finalistów Pucharu Polski czeka w piątek ostatni sprawdzian przed wtorkowym starciem na PGE Narodowym. Lech Poznań rozpoczyna decydującą fazę walki o mistrzostwo Polski, Arkę Gdynia czeka natomiast zacięta rywalizacja o utrzymanie w Lotto Ekstraklasie.

Jako pierwsi na boisko wybiegną podopieczni Leszka Ojrzyńskiego. Drużyna znad Bałtyku o 18:00 na własnym terenie podejmie Piasta Gliwice. W rundzie zasadniczej dwukrotnie lepszy okazywał się zespół ze Śląska. W Gdyni wygrał 2:1, natomiast w Gliwicach Arka uległa 2:3. Teraz, po podziale punktów, nie ma to już większego znaczenia. To całkowicie nowe rozdanie – dwunasta w tabeli Arka musi bronić się przed naporem drużyn znajdujących się za jej plecami. Nad strefą spadkową ma tylko jeden punkt przewagi, więc starcie z Piastem może okazać się kluczowe w dalszej rywalizacji.

Dobry początek rundy finałowej może dać gdynianom duży komfort psychiczny w kontekście dalszej ligowej rywalizacji, jak i przysporzyć pewności siebie przed zbliżającym się wielkimi krokami finałem Pucharu Polski. – Zwycięstwo w pierwszym spotkaniu może zdecydowanie ułatwić nam drogę do utrzymania – mówi trener Arki Leszek Ojrzyński. – Musimy podejść do starcia bardzo skoncentrowani, aby uniknąć sytuacji takiej, jak w meczu z Wisłą Płock, gdy wygrana wymknęła nam się z rąk w ostatniej chwili – zaznacza. Gdynianie muszą też przełamać się w meczach na swoim terenie. Przed własną publicznością po raz ostatni zwyciężyli 24 lutego, gdy odprawili z kwitkiem Koronę Kielce. W domowych spotkaniach nie radzą sobie zbyt dobrze – więcej porażek w roli gospodarza ma tylko Ruch Chorzów.

W zgoła odwrotnej sytuacji znajduje się drugi z finalistów Pucharu Polski, Lech Poznań. Drużyna ze stolicy Wielkopolski jest jednym z głównych faworytów do zdobycia mistrzostwa Polski. Wiosną zespół Nenada Bjelicy przegrał tylko jedno spotkanie – z Legią Warszawa. Po podziale punktów zajmuje trzecie miejsce w tabeli i ma tylko dwa oczka straty do liderującej Jagiellonii Białystok. W piątek o 20:30 zagra z Koroną Kielce i w Poznaniu nikt nie bierze pod uwagę opcji innej niż zwycięstwo. – Myślę wyłącznie o meczu z Koroną, nie interesuje mnie na razie nic innego. Chcemy wygrać, to nasz główny cel, dlatego na murawę wyjdzie najsilniejszy skład – zapewnia trener Bjelica. Jego słowa potwierdza Abdul Aziz Tetteh. – Najważniejsze jest najbliższe spotkanie. W szatni nie ekscytujemy się tym, że za chwilę mamy rozegrać finał Pucharu Polski – powiedział ghański pomocnik Lecha.

Szkoleniowiec Lecha przyznaje, że niezbyt interesuje go to, z kim przyjdzie mu się mierzyć. – Zawsze koncentruję się na swoim zespole. Ważne jest to, w jakiej dyspozycji wyjdziemy, jak będzie wyglądała nasza organizacja gry, dyscyplina i agresywność. To, kto jest rywalem, ma mniejsze znaczenie. Mamy silną drużynę i możemy wygrać z każdym – twardo zaznaczył chorwacki sternik Lecha. Po drugiej stronie barykady przed dużym znakiem zapytania stoi trener Korony Maciej Bartoszek. – To pierwszy mecz, do którego podejdziemy bez większej presji. Przyznam szczerze, że nie do końca wiem, jak zareaguje zespół – przyznał szczerze.

To ostatnie ligowe starcia obu finalistów przed spotkaniem na PGE Narodowym. Arka podejmie Piasta o 18:00, Lech zagra z Koroną o 20:30. Stawką jest nie tylko komplet ligowych punktów, ale też dobry nastrój przed finałem Pucharu Polski!

Emil Kopański

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności