Aktualności
Kędziora: Mój gol nie był wcale kluczowy!
Strzelił gola, który dla wielu obserwatorów wczorajszego meczu o Superpuchar Polski, był tym najważniejszym. Tomasz Kędziora pokonał Dusana Kuciaka już w 10. minucie spotkania, a Lech pokonał ostatecznie Legię 3:1. – Cały czas panowaliśmy na boisku, więc moja bramka nie była kluczowa – mówi jednak obrońca „Kolejorza”.
Lech nie pozostawił złudzeń i pewnie pokonał Legię Warszawa. Gra gospodarzy, tak jak podkreślał na konferencji prasowej Maciej Skorża, momentami wyglądała naprawdę imponująco. To był Lech, który zagrał jak prawdziwy mistrz Polski. – Jesteśmy dobrą drużyną, a najważniejsze, że daliśmy dużo radości kibicom. To dla nich gramy i cieszymy się, że na meczu był komplet – mówi Kędziora.
>>"Momentami wyglądaliśmy naprawdę nieźle". Sprawdź, co o meczu z Legią powiedziął Maciej Skorża!<<
Kibice „Kolejorza” mogą być szczególnie zadowoleni, ponieważ wszystkie gole dla Lecha strzelili wychowankowie. – Gdy umiejętności wychowanków połączymy z piłkarzami zagranicznymi, tworzymy zgraną ekipę. Dla mnie nieważne, kto strzela. Ważne, żeby Lech wygrywał – dodaje.
Tomasz Kędziora otworzył wynik meczu i niejako ustawił całe spotkanie. Czy było to kluczowe trafienie dla meczu? – Nie, ponieważ Legia miała od razu swoją okazję. Pokazaliśmy jednak naszą przewagę, wynik podwyższył Marcin Kamiński i mieliśmy wszystko pod kontrolą. Cały czas panowaliśmy na boisku, więc moja bramka nie była kluczowa – uważa defensor Lecha.
Lech już w przyszłym tygodniu rozpoczyna grę w eliminacjach Ligi Mistrzów. – Lecimy teraz do Sarajewa, musimy wypocząć i dobrze przygotować się do meczu. Plan na Superpucharze Polski wykonaliśmy, teraz czas na kolejne mecze – kończy.
10 lipca 2015, 20:15 - Poznań (Inea Stadion)
Lech Poznań - Legia Warszawa 3:1 (2:0)
Bramki: Tomasz Kędziora 10, Marcin Kamiński 35, Karol Linetty 87 - Michał Żyro 90
Lech: 1. Jasmin Burić - 4. Tomasz Kędziora (67, 21. Kebba Ceesay), 35. Marcin Kamiński, 5. Tamás Kádár, 3. Barry Douglas - 24. Dawid Kownacki (79, 15. Dariusz Dudka), 7. Karol Linetty, 6. Łukasz Trałka, 19. Kasper Hämäläinen (67, 10. Darko Jevtić), 8. Szymon Pawłowski (46, 28. Dariusz Formella) - 22. Marcin Robak (46, 18. Denis Thomalla).
Legia: 12. Dušan Kuciak - 28. Łukasz Broź, 25. Jakub Rzeźniczak, 4. Igor Lewczuk, 17. Tomasz Brzyski - 6. Guilherme (64, 33. Michał Żyro), 2. Michał Pazdan (64, 37. Dominik Furman), 3. Tomasz Jodłowiec, 45. Adam Ryczkowski (46, 8. Ondrej Duda), 18. Michał Kucharczyk (73, 16. Michał Masłowski) - 11. Nemanja Nikolić (82, 9. Marek Saganowski).
Żółte kartki: Douglas, Robak, Kádár - Rzeźniczak.
Sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola).
TAGI: Superpuchar, Lech, Tomasz Kędziora,