Aktualności

Jarosław Niezgoda: Puchar jest nasz, teraz czas na walkę o mistrzostwo

Aktualności02.05.2018 
– Cieszę się, że zostałem wyróżniony. To dla mnie bardzo miła, indywidualna nagroda, ale przede wszystkim liczy się to, że zgarnęliśmy puchar. Co do mojej bramki, wydawało mi się, że piłka leci dość długo i złapie ją bramkarz, ale spadła mi ostatecznie na głowę i odbiła się od odpowiedniego miejsca. Musiałem to trafić – ocenił po spotkaniu z Arką Gdynia strzelec pierwszego gola dla Legii Warszawa i najlepszy piłkarz finału Pucharu Polski Jarosław Niezgoda.

– Jak w każdym meczu, pojawiały się w naszej grze także słabsze momenty. Działo się to zwłaszcza w drugiej połowie i z tego nie możemy być zadowoleni. Zupełnie niepotrzebnie straciliśmy bramkę w końcowych minutach, wprowadziło to tylko nerwową atmosferę. Wkurzyło nas to tym bardziej, że przeciwnik od dłuższego czasu grał już w dziesiątkę i właściwie się poddał, a jednak daliśmy mu kilka minut nadziei – dodał.

– W drugiej połowie nie chcieliśmy za wszelką cenę się odkrywać i zaciekle atakować, mieliśmy przecież korzystny rezultat. Chcieliśmy cieszyć się grą, pograć piłką na połowie przeciwnika. Z tym jednak bywało różnie, pojawiały się też niepotrzebne straty, z czego wynikła też stracona bramka – zauważył.

– Dwa lata temu na PGE Narodowym siedziałem za ławką rezerwowych w roli kibica. Zdecydowanie lepiej jednak wyjść na boisko. Przed nami jednak walka o mistrzostwo Polski i trzeba skupić się teraz na tych rozgrywkach. Gdy osiągniemy ten cel, będzie czas na świętowanie – zakończył Jarosław Niezgoda.

 

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności