Aktualności
Jarosław Niezgoda: Puchar jest nasz, teraz czas na walkę o mistrzostwo
– Jak w każdym meczu, pojawiały się w naszej grze także słabsze momenty. Działo się to zwłaszcza w drugiej połowie i z tego nie możemy być zadowoleni. Zupełnie niepotrzebnie straciliśmy bramkę w końcowych minutach, wprowadziło to tylko nerwową atmosferę. Wkurzyło nas to tym bardziej, że przeciwnik od dłuższego czasu grał już w dziesiątkę i właściwie się poddał, a jednak daliśmy mu kilka minut nadziei – dodał.
– W drugiej połowie nie chcieliśmy za wszelką cenę się odkrywać i zaciekle atakować, mieliśmy przecież korzystny rezultat. Chcieliśmy cieszyć się grą, pograć piłką na połowie przeciwnika. Z tym jednak bywało różnie, pojawiały się też niepotrzebne straty, z czego wynikła też stracona bramka – zauważył.
– Dwa lata temu na PGE Narodowym siedziałem za ławką rezerwowych w roli kibica. Zdecydowanie lepiej jednak wyjść na boisko. Przed nami jednak walka o mistrzostwo Polski i trzeba skupić się teraz na tych rozgrywkach. Gdy osiągniemy ten cel, będzie czas na świętowanie – zakończył Jarosław Niezgoda.