Aktualności

[FORTUNA PUCHAR POLSKI] Trzy gole i łatwy awans obrońców trofeum

Aktualności03.03.2021 

Cracovia pewnie pokonała w Chojnicach drugoligową Chojniczankę 3:0 i awansowała do półfinału FORTUNA Pucharu Polski. Dwa gole dla krakowian zdobył Pelle van Amersfoort, a jednego dołożył Daniel Pik. Gospodarze trzeci raz w ciągu pięciu sezonów zatrzymali się na ćwierćfinale.

W ostatnich latach Chojniczanka w Pucharze Polski spisuje się powyżej oczekiwań. Tym razem do ćwierćfinału dotarła po tym jak w rzutach karnych wyeliminowała ekstraklasowe Zagłębie Lubin. Cracovia do ubiegłego roku nie odnosiła sukcesów w Pucharze Polski. W poprzedniej edycji wywalczyła jednak pierwsze w historii klubu trofeum. Teraz droga do ćwierćfinału nie była łatwa - Chrobrego Głogów pokonała po dogrywce, trzecioligowy Świt Szczecin tylko 1:0, tak samo jak Wartę Poznań. – Dla nas ranga tego meczu jest niesamowita. W końcu gramy o półfinał Pucharu Polski – podkreślał Adam Nocoń, trener Chojniczanki, czwartej drużyny drugiej ligi.

Faworytem była ekstraklasowa Cracovia, mimo że w jej składzie brakowało kilku ważnych zawodników. Gospodarze grają w końcu dwie ligi niżej. W kadrze nie mają zbyt wielu zawodników z doświadczeniem w ekstraklasie. W wyjściowej jedenastce najwięcej meczów na tym poziomie rozegrali Szymon Skrzypczak (40) i Tomasz Mikołajczak (36). Gospodarze nieźle rozpoczęli wiosenne rozgrywki - poza wyeliminowaniem Zagłębia, w lidze zremisowali na wyjeździe z liderem Górnikiem Polkowice. Za to Cracovia jest w dołku. W pięciu ligowych meczach w 2021 roku zdobyła tylko dwa punkty. Jedyny sukces wiosną to awans do ćwierćfinału FORTUNA Pucharu Polski. – To dla nas dobre przetarcie przed ligą. Mamy problemy, ale liczę, że od tego meczu zaczniemy grać coraz lepiej. Wiem, że Chojniczanka nie ma nic do stracenia i znam dobrze trenera. Jego zespoły zawsze są dobrze poukładane – przyznał trener Michał Probierz.



Na początku lepiej spisywali się gospodarze, ale pod polem karnym brakowało im precyzji. Wystarczył jednak pierwszy rzut rożny, by Cracovia objęła prowadzenie. Dośrodkował Ivan Fiolić, pojedynek w powietrzu wygrał Filip Piszczek, a z bliska strzałem głową Pawła Sokoła pokonał Pelle van Amersfoort. Dość szybko zdobyty gol sprawił, że piłkarze trenera Probierza poczuli się swobodniej. Akcje dynamicznymi rajdami próbował napędzać Jakub Kosecki, a Daniel Pik i Fiolić wdawali się w dryblingi. Po jednej z takich akcji Chorwat był bliski podwyższenia wyniku.

Goście starali się trzymać rywali z dala od swojego pola karnego. Przychodziło im to dość łatwo, bo dzięki większym umiejętnościom lepiej rozgrywali piłkę. Do przerwy poza golem i strzałem Fiolicia nie potrafili jednak poważnie zagrozić bramce Chojniczanki. Drugoligowcy starali się, próbowali coś zdziałać, ale dwie niezłe okazje zmarnował Mikołajczak.

Po przerwie Cracovia chciała szybko strzelić drugiego gola, by zapewnić sobie awans i nie czekać nerwowo do końca spotkania. Na lewej stronie szalał Kosecki, który łatwo radził sobie z Janem Mudrą. I po akcjach byłego reprezentanta Polski krakowianie rozstrzygnęli losy spotkania. Najpierw 30-letni skrzydłowy zbiegł do środka, minął dwóch rywali, ale jego strzał został zablokowany. Piłka trafiła do Pika, który uderzył zza pola karnego i po rykoszecie Cracovia prowadziła 2:0. Po chwili Kosecki tym razem zaatakował ze skrzydła, podał do van Amersfoorta, który wbiegł w pole karne i strzelił trzeciego gola.



Od tej pory gospodarzom zależało już tylko na honorowej bramce. Trener Nocoń szybko wymienił niemal pół składu. Najbliżej trafienia był Robert Ziętarski, po którego strzale z rzutu wolnego piłka otarła się o słupek, ale z zewnętrznej strony.

3 marca 2021, Chojnice

Chojniczanka Chojnice – Cracovia 0:3 (0:1)

Gole: van Amersfoort 14., 58., Pik 56.

Chojniczanka: 1.Paweł Sokół – 20.Michał Grobelny, 26.Mateusz Bartosiak, 38.Martin Klabnik, 90.Jan Mudra - 10.Maciej Kona (59. 4.Paweł Czajkowski), 9.Robert Ziętarski – 91.Mateusz Klichowicz (70. 7.Artur Pląskowski), 17.Tomasz Mikołajczak (70. 79.Szymon Emche), 71.Sergij Napołow (59. 97.Adam Ryczkowski) – 30.Szymon Skrzypczak (59. 11.Olaf Nowak).

Cracovia: 23.Karol Niemczycki – 2.Cornel Rapa, 44.Dawid Szymonowicz, 88.Matej Rodin, 18.Luis Rocha (79. 87.Diego Ferraresso) – 19.Damir Sadikovic - 97.Daniel Pik (60. 77.Sebastian Strózik), 10.Pelle van Amersfoort, 14.Ivan Fiolic (60. 4.Sergiu Hanca), 17.Jakub Kosecki (60. 8.Milan Dimun) – 26.Filip Piszczek (71. 7.Rivaldinho).

Żółte kartki: Mikołajczak – Niemczycki.

Sędzia: Łukasz Szczech (Warszawa).

Andrzej Klemba

Fot. Cyfrasport

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności