Kibice z Chojnic w minionym sezonie w poprzednim sezonie musieli przełknąć gorzką pigułkę. Ich zespół po siedmiu sezonach spędzonych na drugim poziomie rozgrywkowym spadł z ligi. W bieżących rozgrywkach w II lidze również zdarzają mu się potknięcia, ale Chojniczanka cały czas pozostaje w walce o awans. Dużo radości przysparza fanom z Chojnic także rywalizacja w Fortuna Pucharze Polski. Drugoligowiec wyeliminował już z rozgrywek Olimpię Elbląg i Garbarnię Kraków, a w poprzedniej rundzie wyrzucił za burtę ekstraklasowe Zagłębie Lubin. W ćwierćfinale drużyna Adama Noconia zagra z obrońcą tytułu, Cracovią. – To wielkie wydarzenie i historyczny moment – powiedział szkoleniowiec Chojniczanki.

Drugoligowcy wreszcie będą mogli zagrać na własnym obiekcie. Mecz poprzedniej rundy, z Zagłębiem Lubin, ze względu na zły stan murawy został przeniesiony do Lubina. Mimo to Chojniczanka postawiła skuteczny opór i zwyciężyła po serii rzutów karnych. Tym razem zagra u siebie, choć, z oczywistych względów, bez wsparcia z trybun. – Ranga tego meczu jest niesamowita, gramy o półfinał Fortuna Pucharu Polski. Tym bardziej szkoda, że kibice nie będą mogli wejść na stadion – ubolewał Adam Nocoń.

Dla Cracovii spotkanie z Chojniczanką będzie okazją do przełamania kiepskiej passy, która trapi zespół ze stolicy Małopolski. W tym roku drużyna prowadzona przez Michała Probierza wygrała tylko jedno spotkanie, pokonując w Fortuna Pucharze Polski Wartę Poznań. W lidze nie jest już tak kolorowo. „Pasy” nie wygrywają i osuwają się coraz niżej w tabeli PKO Ekstraklasy. Problemem obrońcy trofeum jest nieszczelna defensywa i brak skuteczności w ofensywie. Kolejne straty punktów tylko pogrążają zespół w indolencji i niemocy. Dlatego mecz z drugoligowcem – w teorii łatwy i przyjemny – urasta do rangi niezwykle istotnego starcia.

Spotkanie Chojniczanki Chojnice z Cracovią zapowiada się więc wyjątkowo emocjonująco. Gospodarze walczą o historyczny wynik i sprawienie kolejnej niespodzianki, natomiast dla Cracovii jest to szansa na powrót na właściwe tory. Kto będzie się cieszył, a kto zejdzie z boiska pokonany? Przekonamy się w środowy wieczór. Początek meczu zaplanowano na godzinę 17:30.

Wracamy na pucharowy szlak! 🏆

Już jutro poznamy pierwszych półfinalistów Fortuna Pucharu Polski! 👌
Komu kibicujecie? Jakie wyniki przewidujecie? 🤔#PucharTysiącaDrużyn pic.twitter.com/P7cDufRQDg

— Fortuna Puchar Polski (@PZPNPuchar) March 1, 2021