Aktualności
[WIDEO] Szymon Maziarz, czyli rozdarte serce w finale Pucharu Polski
PIŁKA DLA WSZYSTKICH21.09.2018
– Bardzo miło wspominam tamte czasy, wciąż mam w Toruniu wielu znajomych. Mam nadzieję, że dziś znów będę zwycięzcą, ale w Chemiku – mówił Maziarz przed meczem.Niestety, nie udało się...
– Elana była dużo lepsza. Zasłużenie wygrali – dodał po spotkaniu. Doświadczony piłkarz zbiera też szlify jako szkoleniowiec. Jest asystentem trenera pierwszego zespołu Piotra Gruszki, ale nie tylko. – Szymon prowadzi też zespoły młodzieżowe i idealnie to wychodzi. To, co prezentuje w praktyce na boisku, potrafi przekazać w teorii chłopakom. To inwestycja na lata w klub – mówi prezes Chemika Michał Sztybel.
Zobacz materiał o szczególnym meczu zasłużonego zawodnika.