Aktualności

Krótka Piłka #5: Punkty wyrwane z gardła

PIŁKA DLA WSZYSTKICH08.10.2018 
Piłkarskie niższe ligi i rozgrywki amatorskie to kopalnia śmiesznych, strasznych, nietypowych, zaskakujących i przede wszystkim ciekawych zdarzeń. W „Krótkiej Piłce” będziemy starali się wybierać dla Was najsmakowitsze historie, które wydarzyły się na polskich boiskach. Dziś zapraszamy na piątą część cyklu.

Sokół próbuje usidlić borsuka

Pięknie rozwija nam się infrastruktura piłkarska w Polsce. Jednym z licznych na to dowodów jest stadion występującego w dolnośląskiej B-Klasie (grupa Wrocław III) Sokoła Kaszowo. Otóż obiekt został ostatnio wyposażony w klatkę. I to jedyną w swoim rodzaju, bo tym razem nie chodzi o wygrodzony sektor dla zorganizowanych grup kibiców gości...

Pan Borsuk konsekwentnie nie wykazywał szacunku dla efektów pracy miejscowego specjalisty od murawy, czym zapracował sobie u Sokoła na szczególne względy. Jednoosobowa loża, w dodatku z darmowym cateringiem – czego chcieć więcej?

Może zaproszenia na wesele? W sobotę stan cywilny zmieniał piłkarz Sokoła Krystian Zbierant. Klub przygotował dla nowożeńców specjalną niespodziankę, a delegacja bawiła się na weselu. Pana Borsuka na liście gości zabrakło...

Tak wyrywa się punkty z gardła

Po dziewięciu kolejkach spotkań w IV lidze kujawsko-pomorskiej Unia Solec Kujawski (spadkowicz z III ligi) zajmowała przedostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie dwóch punktów. W sobotę mierzyła się ze swoją imienniczką z Gniewkowa. „Tym razem to pierwsze w sezonie zwycięstwo musimy gościom choćby z gardła wyrwać” – uważali zapewne piłkarze gospodarzy.

Jak pomyśleli, tak zrobili. Unia Solec Kujawski – Unia Gniewkowo 2:0.

Prezes klub ma w sercu i... na łydce

To się nazywa miłość! Prezes i jednocześnie trener walczącego w opolskiej B-Klasie (grupa Opole VII) Spartana Wójtowice Mateusz Smolarek na dowód przywiązania i uwielbienia do zarządzanego przez siebie klubu wytatuował sobie na łydce jego herb!

Fot. Krzysztof Wilk / opolskapilka.pl

I to nie żadna henna czy inne niepoważne wynalazki. Prawdziwa „dziara” na całe życie.

Prezes Smolarek w działalność społeczną potrafi zaangażować mnóstwo osób, w tym także swoją żonę, która będąc w ciąży pomagała mężowi układać glazurę w klubowym budynku...

Więcej o Spartanie i jego prezesie można przeczytać tu .

Unia Hrubieszów wyciągnęła wnioski

We wtorek piłkarze Unii Hrubieszów byli na ustach całej piłkarskiej Polski, gdy w 1/32 finału Pucharu Polski ulegli na własnym boisku Górnikowi Zabrze 0:9. Nie mieli jednak zbyt wiele czasu na użalanie się nad sobą, bo już w sobotę trzeba było bronić pozycji lidera lubelskiej klasy okręgowej (grupa Zamość) przed mającym tylko punkt straty Gromem Różaniec. Sztuka się powiodła – Unia pokonała u siebie Spartę Wożuczyn... 9:0.

Nic dodać, nic ująć.

Koniec serii Zawiszy, Park swoją kontynuuje

379 dni trwała seria meczów bez porażki piłkarzy SP Zawisza Bydgoszcz. Rozpoczęła się 23 września 2017 roku po przegranej w Raciążu z Rawysem, skończyła w minioną niedzielę w Ostaszewie. Mustang wygrał 4:3 i zmniejszył stratę do mających jeden mecz rozegrany więcej bydgoszczan do pięciu oczek.

Czwartą dziesiątkę kolejnych przegranych napoczęli za to dzielni piłkarze Parku Starzenice (łódzka B-Klasa, grupa Sieradz I). W niedzielę przegrali 0:4 ze Zrywem Ożegów. Za tydzień szansa na porażkę numer 32. 14 października o godzinie 11 Park zmierzy się na wyjeździe z Orionem Olewin.

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności