Po meczu eliminacji mistrzostw Europy ze Szkocją w dość nietypowej scenerii porozmawialiśmy ze snajperem reprezentacji Polski, Robertem Lewandowskim. Przypomnijmy, że napastnik biało-czerwonych już w 10. minucie spotkania mógł zakończyć swój występ. Wszystko za sprawą brutalnej gry Gordona Geera, który zaatakował nakładką piszczel naszego zawodnika. W zakulisowej rozmowie napastnik Bayernu Monachium zdradził, że całą drugą połowę grał na lekach przeciwbólowych. Wszystko po to, aby pomóc drużynie. Zachował się tak, jak na prawdziwego kapitana przystało. Zapraszamy do obejrzenia materiału.