Biało-czerwoni przegrali z Niemcami 0:2, ale trener Jacek Magiera po meczu nie rozdzierał szat. Wręcz przeciwnie, doceniał lekcję, jaką jego zespół dostał od zachodnich sąsiadów i zwracał przede wszystkim uwagę na grę swojej drużyny. – Jestem optymistą – mówił w kontekście zbliżającego się mundialu.

Nie udało się biało-czerwonym pozytywnym wynikiem zakończyć ostatniego meczu przed mistrzostwami świata. Po efektownej wygranej z Japonią tym razem przyszła porażka z reprezentacją Niemiec 0:2. Polacy mieli dobre momenty, ale trenerowi Jackowi Magierze po tym spotkaniu materiału do analizy nie zabraknie.

Tomasz Makowski strzelił pierwszą bramkę dla reprezentacji U-20. Jego trafienie dało Polakom prowadzenie 2:1 w meczu z Japonią. – Po tym golu poszło nam z górki i wygraliśmy 4:1. To był dla nas ważny i wartościowy sprawdzian – mówi pomocnik Lechii Gdańsk. We wtorek ostatni test kadry Jacka Magiery przed młodzieżowym mundialem – spotkanie z Niemcami w Bielsku-Białej.

Polska pokonała Japonię 4:1 w przedostatnim meczu przed mistrzostwami świata U-20. – Cieszymy się ze zwycięstwa, ale wiemy, że przed piłkarzami jeszcze dwa miesiące pracy, głównie w klubach, by dać radość kibicom podczas młodzieżowego mundialu – podkreślał Jacek Magiera, selekcjoner reprezentacji U-20.

Dwa miesiące przed pierwszym meczem młodzieżowego mundialu reprezentacja Polski pokonała aż 4:1 innego finalistę mistrzostw świata U-20 – Japonię. Gole dla Polaków strzelili Serafin Szota, Tomasz Makowski, Jakub Bednarczyk i Adrian Łyszczarz.

Reprezentacja Polski do lat 20 (rocznik 1998 oraz 1999) prowadzona przez trenera Bartłomieja Zalewskiego wygrała w meczu Turnieju Ośmiu Narodów z Anglią 3:1. O zwycięstwie biało-czerwonych zadecydowały trafienia Jakuba Modera, Patryka Klimali i Mikołaja Kwietniewskiego.