Aktualności

[WYWIAD] Bartłomiej Zalewski: Mentalność kluczem do awansu

Reprezentacja19.03.2018 

W Legnicy w środę z Gruzją (godz. 17.30), w sobotę z Macedonią (17.30) i we wtorek z Irlandią (16.00) reprezentacja Polski do lat 17 zagra w Elite Round o awans do mistrzostw Europy. – To będą bardzo zacięte mecze, wyrównane i chcemy górować doświadczeniem, sposobem gry i znajomością przeciwników – zapowiada selekcjoner U-17, Bartłomiej Zalewski w rozmowie z „Łączy Nas Piłka”.

W lutym prowadzona przez pana reprezentacja do lat 17 rozegrała dwa spotkania towarzyskie: ze Szkocją (0:1) i Francją (1:0). Na ile budujący był zwłaszcza ten drugi mecz i zwycięstwo z jedną z najsilniejszych drużyn Europy w tej kategorii wiekowej?

Zgrupowanie w Hiszpanii było bardzo ważnym elementem przygotowań do drugiej rundy eliminacji. Pierwsze spotkanie, jak i drugie dały sporo, ale też możliwość wspólnego treningu w dobrych warunkach, w których mogliśmy zrealizować wszystko to, co sobie założyliśmy. Od grudnia znaliśmy już swoich rywali w Elite Round, dlatego przeciwnikiem była Szkocja, która jest odzwierciedleniem naszego przeciwnika w grupie, Irlandii. A Francja to jedna z najlepszych drużyn w Europie, jeśli nie na świecie, mieliśmy z nimi okazję grać też wcześniej w marcu.

Francja była dla zawodników też mocnym sprawdzianem pod względem fizyczności. Obserwatorzy meczu zgodnie podkreślali, że przewaga siły i wzrostu była po stronie rywali, a mimo to biało-czerwoni wygrali spotkanie.

Mówimy tutaj o zróżnicowanym wieku biologicznym i te dysproporcje były naprawdę bardzo duże. Mieliśmy okazję wcześniejszej konfrontacji z nimi i to się nie zmieniło, a wręcz odwrotnie, tylko powiększyło. Mówiliśmy o tym, spodziewaliśmy się tego i byliśmy na to przygotowani, a w bezpośredniej rywalizacji już po prostu nie odstawaliśmy.

To zwycięstwo pokazało na ile stać drużynę?

Od tego zaczęliśmy przygotowania: od konstrukcji mentalnej zawodników. Wiemy, że mamy duży potencjał i umiejętności, natomiast z każdym takim spotkaniem musimy nabierać wiary oraz pewności siebie, by czuć się komfortowo w rywalizacji o najwyższe cele, np. w Elite Round.

Na zgrupowaniu w Wałbrzychu warunki klimatyczne były odmienne od tych w Hiszpanii, ale i tak udało się sporo zrobić…

Spotkaliśmy się z zespołem w czwartek i chociaż piłkarze jeszcze zjeżdżali się po meczach ligowych, np. w Bundeslidze, to mogliśmy wspólnie potrenować, udoskonalić pod kątem przeciwników taktykę gry i przygotować się mentalnie do tego, co nas czeka.

W reprezentacji do lat 17 są piłkarze grający w Niemczech, we Włoszech, w Hiszpanii, czy w Anglii. To panu pomaga i czy różnice między stylami gry w tych krajach są dostrzegalne?

Przede wszystkim patrzymy przez pryzmat jakości zawodników i w tej reprezentacji są piłkarze, którzy ją dają, a nieistotne jest to w drużynach z jakich krajów oni grają. Selekcjonujemy chłopców tak, by dawali jak najwięcej drużynie. W tym roczniku sytuacja jest pół na pół: faktycznie duża grupa zawodników z zagranicy, ale większość z nich wyjechała tam niedawno.

W Elite Round czekają Gruzja, Macedonia i Irlandia. Te drużyny prezentują odmienny styl gry, czy są podobieństwa?

Myślę, że można porównać ze sobą zespoły Macedonii i Gruzji, zwłaszcza pod kątem żywiołowości w grze. Te drużyny bazują na umiejętnościach indywidualności, zwłaszcza druga z nich, a także ważna jest ich mentalność. Irlandia jest nam najlepiej znana, ponieważ mieliśmy okazję już z nimi konfrontować się na etapie U-15. Oni są monolitem, opierają swoje wyniki na zespołowości.

Wiele osób interesujących się piłką młodzieżową mówi, że to wcale nie jest łatwa grupa. Faktycznie będzie znacznie trudniej, niż sugerują to marki tych reprezentacji?

Zgadzam się, że jeśli chodzi o Elite Round to nie ma tu przypadkowych zespołów. Nikt nie dostał się tu za darmo, awans trzeba było wywalczyć w trudnych warunkach, a układ grup eliminacyjnych był bardzo wyrównany, patrząc choćby przez pryzmat naszych rywali. W każdej z nich był zespół bardzo mocny, z dużym potencjałem piłkarskim i wyjście z takiej rywalizacji jest bardzo trudne. Dlatego te drużyny, które mają eliminacje za sobą na to po prostu zasłużyły. Mamy tego dużą świadomość, pracujemy na poziomie młodzieżowym U15 - U17 bardzo długo, znamy te zespoły i ich potencjał przekrojowo. To będzie bardzo ciężka grupa.

Czego więc kibice reprezentacji mogą spodziewać się po pana drużynie? Stylu ofensywnego, czy bardziej wyważonego, dopasowanego do stylu przeciwnika?

Każde ze spotkań będzie inne, taktycznie będziemy chcieli je prowadzić na różne sposoby. Na pewno musimy być bardzo dobrze przygotowani fizycznie, skoncentrowani i ten aspekt mentalny przekuć w realny wynik. To będą bardzo zacięte mecze, wyrównane i chcemy górować doświadczeniem, sposobem gry i znajomością przeciwników.

Ta kwestia mentalności to efekt dłuższej obserwacji tej grupy piłkarzy, czy doświadczenia zebranego przez pracę szkoleniową z reprezentacjami młodzieżowymi?

Jedno i drugie. Czas pracy i doświadczenia wynikające z konfrontacji na poziomie międzynarodowym mówią nam, że trzeba być każdorazowo bardzo mocno skoncentrowanym, znać bardzo dobrze przeciwników. To doświadczenie buduje się poprzez liczbę rozegranych spotkań, a my w tym roczniku 2001  rozegraliśmy bardzo dużo, bodaj najwięcej odkąd jestem trenerem na tym poziomie reprezentacyjnym. Myślę, że to również będzie miało kluczowe znaczenie.

Rozmawiał Michał Zachodny

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności