Aktualności
[PUCHAR SYRENKI] Polska z Anglią w finale. Live na ŁNP we wtorek o 17:00
Faworytami finału, jak i całego turnieju są Anglicy. Ich gra w pierwszych dwóch spotkaniach mogła przypaść do gustu, opierała się na dominacji posiadania piłki, wysokim pressingu i kombinacyjnych akcjach. Jedna z bramek zdobytych przeciwko Finlandii w otwierającym Puchar Syrenki spotkaniu została nawet opublikowana na oficjalnym koncie Twitterowym reprezentacji Anglii, zyskując spore zasięgi – w pełni zasłużenie.
A great 5-0 win in their Syrenka Cup opener for our #YoungLions , who now take on Austria this afternoon.
— England (@England) September 8, 2019
Check out this team goal from the victory against Finland 👏 pic.twitter.com/jakr1mehX4
Szkoleniowcem drużyny jest Kevin Betsy. W prowadzonej przez niego drużynie są piłkarze nie tylko angielskich akademii, ale również niemieckich (Jamal Musiala z Bayernu Monachium) oraz hiszpańskich (Louie Barry z FC Barcelony). A wśród krajowych powołań znalazło się miejsce dla Harveya Elliotta, który od nowego sezonu reprezentuje Liverpool, a w poprzednim zdołał zadebiutować w Premier League w barwach Fulham. Jest to punkt wspólny z selekcjonerem Anglików, który - jeszcze jako czynny piłkarz - również będąc piłkarzem tego klubu zaliczył swój pierwszy występ na najwyższym poziomie rozgrywkowym w kraju. Co ciekawe, Betsy, choć urodzony w Anglii, był reprezentantem Seszeli, występując w barwach tego kraju siedmiokrotnie.
Marcin Dorna po zwycięskim półfinale ze Szwajcarią (4:1) bardzo chwalił najbliższego rywala swojej drużyny, tłumacząc, że przeciwko Anglii jakikolwiek margines błędu będzie bliski zeru. Jednak gra Polaków w drugim spotkaniu turnieju również mogła się podobać: biało-czerwoni dominowali od początku, nie wytrąciła ich z równowagi nawet stracona bramka. A po przerwie strzelili trzy gole, choć sytuacji w których mogli stworzyć jeszcze więcej zagrożenia było sporo. W drużynie Dorny jest sporo zawodników kreatywnych, pomaga również rotacja, która sprawia, że nawet w półfinale kibice mogli obejrzeć debiutanta na arenie międzynarodowej (Jakuba Kwiatkowskiego). Polacy zresztą też mają czym się pochwalić, z meczu przeciwko Szwajcarii w pamięci zostanie cudowne trafienie Ariela Mosóra.
KAPITALNY gol Ariela Mosóra w Pucharze Syrenki! 😍
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) September 9, 2019
Nasi reprezentanci do lat 17 rozbili Szwajcarię 4:1! Brawo! 👏👏👏
SKRÓT z tego meczu 👉 https://t.co/spJgSmiZB2 pic.twitter.com/4XnEap8b5m
Spotkanie finałowe rozpocznie się o godz. 17 we wtorek w Ząbkach, a transmisję przeprowadzi kanał „Łączy Nas Piłka”. W pozostałych meczach tego samego dnia zagrają: Finlandia z Norwegią (o siódme miejsce, na stadionie Drukarza Warszawa, godz. 11.30), Gruzja z Rumunią (o piąte miejsce, na stadionie Ursusa Warszawa, godz. 11.30) i Szwajcaria z Austrią (o trzecie miejsce, MOS Sulejówek, godz. 11.30).