Aktualności
Osiem wspaniałych. Oto największe talenty w polskiej piłce kobiecej
ADRIANA ACHCIŃSKA (rocznik 2002, pomocniczka, TME GROT SMS Łódź)
Obecnie największa nadzieja polskiej piłki kobiecej. W listopadzie zeszłego roku znalazła się na ustach wszystkich, kiedy w wieku siedemnastu lat i 205 dni zadebiutowała w dorosłej reprezentacji Polski w meczu eliminacji mistrzostw Europy przeciwko Hiszpanii. Mimo rangi spotkania, rywala z najwyższej półki i 7500 osób na trybunach zachowała zimną krew i zaprezentowała się z dobrej strony. – Poza boiskiem skromna i zamknięta, ale jak wchodzi na plac gry, to nagle staje się fighterem i biegaczem, jest niezwykle zdeterminowana. Już jej raczej do kadry młodzieżowej nie oddam – mówił po tym meczu selekcjoner Miłosz Stępiński.
Wychowanka Granicy Bogatynia jest kapitanem reprezentacji do lat 19. Wcześniej pełniła tę samą funkcję w kadrach U-15 i U-17. Co, ciekawe opaskę kapitańską otrzymała jako najmłodsza w drużynie. – Nie nadużywa słów. Nie musi dużo mówić, a ludzie i tak za nią idą – charakteryzuje ją trenerka kadry do lat 19, Nina Patalon. – Ma w sobie taki stoicki spokój. Wierzę, że zadomowi się w reprezentacji A i mocno jej tego życzę. Sam fakt, że zadebiutowała w tak ważnym spotkaniu, wiele o niej mówi – przyznaje selekcjoner kadry U-17 Marcin Kasprowicz. Jeśli dalej będzie rozwijać się w takim tempie jak dotychczas i uniknie kontuzji, to w przyszłości reprezentacja będzie z niej miała wiele pożytku.
KINGA KOZAK (rocznik 2002, napastniczka, GKS Katowice)
W 2014 roku została jednocześnie królową strzelczyń i najlepszą zawodniczką Turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”, mimo że jej zespół zajął dopiero dziesiąte miejsce. Nie przeszkadzało jej w tym nawet to, że była jedną z najniższych piłkarek na boisku. Świetna postawa w turnieju zaowocowała transferem do Medyka Konin. Latem 2018 roku trafiła do GKS Katowice, gdzie w wieku piętnastu lat i dziesięciu miesięcy zadebiutowała w Ekstralidze, strzelając gola Mitechowi Żywiec.
Transfer okazał się strzałem w dziesiątkę. Po swoim premierowym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej została uznana odkryciem ligi przez portal Łączy nas piłka. Była ważnym punktem reprezentacji Polski do lat 17, która w maju 2018 roku zagrała w finałach młodzieżowych mistrzostw Europy na Litwie. Obecnie o awans na finały EURO walczy z kadrą U-19. Prywatnie jest siostrą zawodnika pierwszoligowego Chrobrego Głogów, Miłosza Kozaka. W piłkę grała również jej siostra, jednak ostatecznie wybrała inną drogę.
PAULINA TOMASIAK (rocznik 2002, pomocniczka, UKS 3 Staszkówka Jelna)
Zrobi wszystko, by osiągnąć sukces. Tak przynajmniej mówiła w 2018 roku w wywiadzie dla Łączy nas piłka. Wtedy jeszcze występowała w kadrze do lat 17, teraz jest o szczebel wyżej, w „dziewiętnastkach” i nadal jest mocnym ogniwem reprezentacji prowadzonej przez Ninę Patalon. Mimo że wciąż gra w II-ligowej UKS 3 Staszkówka Jelna, już teraz ma zasługi dla biało-czerwonych. To ona była autorką bramki na 2:2 w zremisowanym spotkaniu z Anglią na mistrzostwach Europy na Litwie (U-17). – Nigdy nie strzeliłam ważniejszego gola – twierdziła wtedy.
– Należy do wyróżniających się piłkarek, które mogą zajść daleko. Myślę, że ma duże szanse na to, by w niedalekiej perspektywie wyjechać do zagranicznego klubu – mówi o Paulinie Tomasiak selekcjonerka reprezentacji U-15 Paulina Kawalec, która miała ją pod swoimi skrzydłami.
WIKTORIA KISZKIS (rocznik 2003, pomocniczka, West Ham United)
Jest rodzynką, bo jako jedyna piłkarka z naszego zestawienia gra za granicą. Mało tego, Anglicy mocno walczyli o to, by mieć Wiktorię Kiszkis w swojej reprezentacji. Wybrała jednak Polskę i aktualnie jest kapitanem kadry do lat 17. Na co dzień broni barw West Ham United i zdążyła już nawet zadebiutować w pierwszym zespole ekipy, która zajmuje aktualnie ósmą lokatę w tabeli angielskiej Women’s Super League.
– To bardzo cieszy i pokazuje ogromny potencjał tej piłkarki. Wiktoria udowadnia go także w każdym meczu naszej reprezentacji, czy to eliminacyjnym, czy towarzyskim – opisuje Kiszkis szkoleniowiec kadry do lat 17, Marcin Kasprowicz. – Myślę, że jest to zawodniczka, która ma największe szanse na dużą karierę. Ma prawie 180 cm wzrostu i udo, jak moje dwa. Jeśli nie straci szybkości i motoryki, to będzie „strzałem w dziesiątkę” – barwnie dodaje Paulina Kawalec.
NATALIA WRÓBEL (rocznik 2003, pomocniczka, AZS UJ Kraków)
Natalia Wróbel na zdjęciu w środku
Najskuteczniejsza piłkarka reprezentacji Polski U-17 w I rundzie eliminacji mistrzostw Europy, która zawodniczkom Kazachstanu wbiła aż cztery gole. Karierę zaczynała w drużynie Prokocim Kraków. Przed sezonem 2017/2018 trafiła do ekstraligowego AZS UJ Kraków, ale szybko została wypożyczona do Respektu Myślenice, gdzie miała się ogrywać. Takie „zagranie” klubu przyniosło skutek, bo po powrocie do Krakowa Wróbel przebojem wdarła się do składu akademiczek.
– To nie przypadek, że już teraz jest w pierwszym zespole Jagiellonek. Natalia rozgrywa bardzo dużo minut i to z sukcesami, bo jej drużyna po rundzie jesiennej plasuje się przecież na ligowym podium. Obserwując ją, widzimy progres, jakiego dokonuje z półrocza na półrocze. Zarówno Wiktoria Kiszkis, jak i Natalia Wróbel, która jest naszym wicekapitanem, mogą być wzorami do naśladowania dla młodych adeptek kobiecej piłki – ocenia Marcin Kasprowicz.
OLIWIA MACAŁA (rocznik 2003, bramkarka, UKS SMS Łódź)
Jedyna bramkarka na naszej liście, która jako jedna z najzdolniejszych w swoim fachu jest uczestniczką projektu GK Pro. – Treningi takie, jak te, mogą poprawić nasze umiejętności i technikę, pomóc nam się doskonalić, a także nauczyć czegoś nowego. Już po pierwszych zajęciach czułam, że poprawiłam swoją grę jeden na jednego, a także - co jest bardzo ważne - decyzyjność – mówiła po pierwszej konsultacji szkoleniowej GK Pro młoda zawodniczka UKS SMS Łódź.
– To jedna z najbardziej uzdolnionych bramkarek, nie tylko w danym roczniku, ale i na przestrzeni ostatnich lat – potwierdza trener Marcin Kasprowicz. – Jej umiejętności techniczne już na tym etapie są bardzo wysokie. Jest szczupła, dynamiczna i rokuje bardzo dobrze. Bramkarka jest nadrzędnym i podstawowym ogniwem zespołu. Mając tak silny punkt na tej pozycji, łatwiej jest o sukcesy drużynowe – dodaje.
ALEKSANDRA POSIEWKA (rocznik 2005, napastniczka, Medyk Konin)
– Typowa „dziewiątka”. Jest dobrze zbudowana i bardzo utalentowana. Gdyby była trochę bardziej zadziorna, to momentami stylem gry przypomina Ewę Pajor – ocenia Aleksandrę Posiewkę Nina Patalon. Czternastolatka po dwóch sezonach spędzonych w AZS PSW Biała Podlaska od tego lata jest zawodniczką Medyka Konin, gdzie regularnie gra i strzela gole w Centralnej Lidze Juniorek U-17 (11 bramek w rundzie jesiennej).
W 2018 roku kadra do lat 15 rozegrała cztery mecze towarzyskie. Posiewka wpisała się na listę strzelczyń w każdym z nich, zdobywając w sumie pięć bramek. W zeszłym roku również zagrała we wszystkich spotkaniach najmłodszej reprezentacji Polski, a oprócz tego została już powołana do kadry U-17. – Bardzo zdolna zawodniczka. Miałem okazję pracować z nią na Letniej i Zimowej Akademii Młodych Orłów oraz na Talent Pro – mówi Miłosz Stępiński.
PATRYCJA KOZARZEWSKA (rocznik 2005, pomocniczka, UKS Ząbkovia Ząbki)
To druga zawodniczka z rocznika 2005, którą selekcjonerzy wskazują najczęściej, wymieniając najzdolniejsze piłkarki młodego pokolenia. W 2017 roku pokazała się ze znakomitej strony w Turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”, w którym została królową strzelczyń z dorobkiem 11 goli, a jej UKS Ząbkovia Ząbki zajęła pierwsze miejsce. W tym sezonie szaleje w Centralnej Lidze Juniorek U-17, w której zdobyła już trzynaście bramek dla Ząbkovii.
Kozarzewska regularnie występowała w reprezentacji Polski do lat 15, a w 2019 roku - podobnie jak jej rówieśniczka Aleksandra Posiewka - otrzymała powołanie do kadry U-17. – I obie mają spore szanse na wyjazd w marcu na turniej Elite Round – zdradza selekcjoner Marcin Kasprowicz. – To są zawodniczki, które na tle innych wyróżniają się swoimi umiejętnościami indywidualnymi. Mówię tu o szybkości, piłkarskiej inteligencji, motoryce. Jeśli będą dalej dobrze prowadzone, zadomowią się w kadrze U-17, później U-19, a następnie trafią do tej wymarzonej reprezentacji A – prognozuje Paulina Kawalec.
Aneta Galek, Paula Duda