Aktualności
Beach soccer: Zwycięski akcent na koniec lata
Reprezentacja28.09.2016
Polacy w Holandii okazali się bezapelacyjnie najlepsi, wygrywając wszystkie mecze. Angielski Portsmouth Beach Soccer Club pokonali 4:3, Beach Royals Dusseldorf z Niemiec 6:5 i gospodarzy, holenderski Beach Soccer Zeeland 3:2. – Turniej był fajnie obsadzony, bo przecież reprezentacja Niemiec nie tak dawno z nami wygrała. Holendrzy dwa lata temu grali na mistrzostwach świata, a i Anglicy potrafią grać. Turniej fajnie obsadzony z dobrymi zawodnikami – akcentuje Jarosław Jagielski, trener i zarazem prezes w ekipie mistrza Polski. Skupiał się więc nie tylko na swoich zawodnikach. – Tak, można było obserwować piłkarzy rywali pod kątem gry w naszej ekipie. Cel turnieju był jednak inny. Przede wszystkim fajnie zakończyć sezon. I to się udało.
A wygrana ta tym cenniejsza, że ekipa mistrza Polski udała się do Holandii bez kilku podstawowych zawodników. – Kilku graczy wypadło, bo rozpoczął się już sezon na trawie. Trwają też rozgrywki futsalowe. Miałem możliwość przyjrzeć się wielu młodym chłopakom, doświadczonych było chyba tylko czterech. Generalnie z wielu nie mogłem skorzystać, ale za to pojechało z nami kilku zawodników z innych drużyn. Wyjazd bardzo fajny, bo i super atmosfera, wynik. Był też czas na integrację, na oderwanie się od sportu, na wyjście do miasta – dodaje szef łódzkiego klubu. Zwraca on uwagę przy okazji rywalizacji z zagranicznymi ekipami na jeszcze jeden aspekt. – Nam, Polakom brakuje takiego ogrania w zagranicznej stawce. Rywalizacji z zawodnikami z innych krajów. Później często wychodzi to w reprezentacji. Czasem czujemy nadmierny respekt, zupełnie niepotrzebnie. A takie gry dowartościowują i procentują w przyszłości.
Turniej w Holandii był zakończeniem sezonu w klubowym beach soccerze w Polsce. Reprezentacja będzie się przygotowywała do mistrzostw świata, natomiast drużyny klubowe mogą powoli podsumowywać intensywny okres meczów ligowych i w europejskich pucharach. – Na początku maja chcieliśmy więcej. Nasz cel numer jeden to było pokazanie się w Europie czyli Euro Winners Cup. Poziom w tych rozgrywkach podnosi się jednak coraz bardziej. W klubach z całej Europy gra mnóstwo Brazylijczyków. My mieliśmy skład naprawdę dobry, z dwoma Anglikami i dwoma Brazylijczykami, ale coś się przydarzyło, że zakończyliśmy zmagania na ćwierćfinale. W kraju cel natomiast osiągnęliśmy – zdobyliśmy Mistrzostwo Polski. Osiągnięte w fajnym stylu, a to też jest bardzo ważne. Zagramy więc po raz czwarty w EWC – ocenia prezes najlepszej drużyny klubowej beach soccerowej w naszym kraju.
A wygrana ta tym cenniejsza, że ekipa mistrza Polski udała się do Holandii bez kilku podstawowych zawodników. – Kilku graczy wypadło, bo rozpoczął się już sezon na trawie. Trwają też rozgrywki futsalowe. Miałem możliwość przyjrzeć się wielu młodym chłopakom, doświadczonych było chyba tylko czterech. Generalnie z wielu nie mogłem skorzystać, ale za to pojechało z nami kilku zawodników z innych drużyn. Wyjazd bardzo fajny, bo i super atmosfera, wynik. Był też czas na integrację, na oderwanie się od sportu, na wyjście do miasta – dodaje szef łódzkiego klubu. Zwraca on uwagę przy okazji rywalizacji z zagranicznymi ekipami na jeszcze jeden aspekt. – Nam, Polakom brakuje takiego ogrania w zagranicznej stawce. Rywalizacji z zawodnikami z innych krajów. Później często wychodzi to w reprezentacji. Czasem czujemy nadmierny respekt, zupełnie niepotrzebnie. A takie gry dowartościowują i procentują w przyszłości.
Turniej w Holandii był zakończeniem sezonu w klubowym beach soccerze w Polsce. Reprezentacja będzie się przygotowywała do mistrzostw świata, natomiast drużyny klubowe mogą powoli podsumowywać intensywny okres meczów ligowych i w europejskich pucharach. – Na początku maja chcieliśmy więcej. Nasz cel numer jeden to było pokazanie się w Europie czyli Euro Winners Cup. Poziom w tych rozgrywkach podnosi się jednak coraz bardziej. W klubach z całej Europy gra mnóstwo Brazylijczyków. My mieliśmy skład naprawdę dobry, z dwoma Anglikami i dwoma Brazylijczykami, ale coś się przydarzyło, że zakończyliśmy zmagania na ćwierćfinale. W kraju cel natomiast osiągnęliśmy – zdobyliśmy Mistrzostwo Polski. Osiągnięte w fajnym stylu, a to też jest bardzo ważne. Zagramy więc po raz czwarty w EWC – ocenia prezes najlepszej drużyny klubowej beach soccerowej w naszym kraju.
Tadeusz Danisz