Aktualności

[BEACH SOCCER] Polska lepsza od gospodarzy Pucharu Interkontynentalnego. Bramkarz bohaterem!

Reprezentacja03.11.2016

Zwycięstwem kończą zmagania grupowe w Pucharze Interkontynentalnym w beach soccerze biało – czerwoni. W czwartkowym meczu pokonali Zjednoczone Emiraty Arabskie po rzutach karnych. W weekend decydujące mecze – w piątek Polska zagra z USA. Spotkanie z gospodarzami rozpoczęło się dla naszej reprezentacji bardzo dobrze. Po uderzeniu z dystansu Michała Łabędzkiego jeden z graczy gospodarzy zmienił tor lotu piłki i ta dość niespodziewanie wylądowała w siatce. Rywale jednak jeszcze w pierwszej tercji odrobili straty i na krótką przerwę schodzili z rezultatem remisowym. W drugiej odsłonie przewagę posiadali przeciwnicy, ale nie potrafili jej udokumentować. Biało-czerwoni grali natomiast skutecznie w defensywie, swoje poczynania pod bramką rywali ograniczając jedynie do kontr. Najlepszą okazję w tej części meczu miał Witold Ziober, jednak będąc tuż przed bramkarzem nieznacznie się pomylił. W trzeciej tercji bohaterem był nasz golkiper, Szymon Gąsiński. Najpierw asystował on przy bramce Konrada Kubiaka, a chwilę później obronił rzut karny. W ostatnich minutach meczu gospodarze zaryzykowali grę z lotnym brakarzem i na niespełna pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry doprowadzili do wyrównania. W tej sytuacji potrzebna była więc dogrywka – w niej obie ekipy miały swoje szanse, ale kończyło się tylko na zagrożeniu – i rzuty karne. W nich po raz kolejny błysnął Gąsiński. Nie dał ani razu się pokonać. Polacy dwa rzuty karne wykorzystali i tym samym cały mecz wygrali. W weekend dwa ostatnie mecze przed naszą reprezentacją, o miejsca 5-8. W piątkowe wczesne popołudnie ze Stanami Zjednoczonymi, natomiast w sobotę już o konkretne miejsce, bądź to z Egiptem bądź raz jeszcze z gospodarzem całych zmagań.

Zjednoczone Emiraty Arabskie – Polska 2:2 (1:1, 0:0, 1:1), k. 0:2

SPONSORZY I PARTNERZY REPREZENTACJI POLSKI