Aktualności
[NA PARKIECIE] Wygrana Polaków na zakończenie!
W pierwszych dwudziestu minutach Polacy mieli kilka klarownych okazji, ale nie potrafili ich zamienić na bramkę. Najbliższy szczęścia był Rafał Franz, ale także kilku jego kolegów miało swoje sytuacje. Po przerwie Polacy zagrali z jeszcze większą determinacją i za wszelką cenę chcieli zakończyć tyski turniej zwycięstwem. Przypomnijmy, że we wcześniejszych spotkaniach przegrali z Finlandią 2:3 i zremisowali z faworyzowaną Słowenią 6:6. – Musimy zakończyć ten turniej wygraną i w dobrych humorach rozjechać się do domów – mówił po drugim spotkaniu kapitan biało-czerwonych Marcin Mikołajewicz.
Po przerwie pierwsze powody do radości dał kibicom zgromadzonym w Tychach Franz. W 23 minucie po błędzie bramkarza rywali zawodnik Rekordu Bielsko-Biała zdecydował się na sprytny lob, który dał naszej ekipie prowadzenie. W kolejnych minutach wynik się nie zmieniał, dopiero w samej końcówce właśnie przywołany na wstępie Widuch pokazał swoje ofensywne możliwości. Zdecydował się na indywidualną szarżę pomiędzy kilkoma przeciwnikami i pomiędzy nogami bramkarza rywali umieścił piłkę w siatce. – Każdy stara się jak może, ja również chcę pomóc tej reprezentacji – mówi skromnie Widuch.
Emocje w tym meczu trzymały do samego końca. Najpierw po uderzeniu Dejana Pavlovica piłka odbiła się od jednego z naszych graczy i zmyliła Widucha, a następnie Tomasz Kriezel strzałem do pustej bramki ustalił wynik końcowy na 3:1. Polska kończy tyski turniej na trzecim miejscu, z czterema punktami na koncie (1 zwycięstwo, 1 remis, 1 porażka). Wygrała całą rywalizację Słowenia, która w drugim dzisiejszym meczu pokonała Finlandię 3:2.
Tadeusz Danisz