Aktualności

[FUTSAL] Polska zmierzy się z Portugalią. Transmisja na ŁNP o 21:15!

Reprezentacja29.01.2021 
Z wielką niecierpliwością, ale i z wielkimi nadziejami, jak zawsze przy okazji występu reprezentacji narodowej, kibice czekają na dzisiejszy start eliminacji mistrzostw Europy w futsalu. Biało-czerwoni w pierwszym meczu zmierzą się na wyjeździe z Portugalią. Początek spotkania o godzinie 21:15. Transmisję na żywo przeprowadzi kanał Łączy Nas Piłka!

Niemal rok reprezentacje futsalowe czekały na wznowienie rywalizacji. W eliminacjach do mistrzostw Europy pierwsze mecze rozegrano już wczoraj, natomiast grupa 8, w ramach której odbędzie się spotkanie Polaków, inauguruje swoje zmagania dzisiaj.



Powtórka z historii?

Niecierpliwość, nadzieja, ale z pewnością także lekki niepokój – kibicom w naszym kraju może towarzyszyć wiele uczuć w związku z piątkową rywalizacją. Biało-czerwoni będą musieli poradzić sobie dzisiaj bez pięciu zawodników z dwóch podstawowych czwórek, które grały w ostatnich meczach reprezentacji Polski rok temu. – Czy to jest operacja na żywym organizmie? Nie powiedziałbym tego, bo znamy tych chłopaków. Ta sytuacja w pewnym sensie została wymuszona przez różne okoliczności – trener Błażej Korczyński stara się nie zastanawiać nad tym, co by było, gdyby do jego dyspozycji byli Michał Kubik, Dominik Solecki czy Tomasz Lutecki.

Zawodnicy ci, uczestnicy chociażby w ostatnich mistrzostw Europy, wypadli z różnych powodów, ale w meczu z Portugalią dostaną szansę gracze mniej ograni, którzy do tej pory w reprezentacji nie odgrywali kluczowych ról. To chociażby Michał Klaus, Krzysztof Elsner, Arkadiusz Szypczyński czy Bartek Piórkowski. O miejsce między słupkami z Michałem Kałużą walczyć będzie natomiast wracający do kadry po długiej przerwie Łukasz Błaszczyk. – Takie sytuacje rodzą nowych bohaterów, mają oni szansę się wykreować. Liczymy na to w meczach z Portugalią – mówi Korczyński, a słowa naszego trenera w tej kwestii brzmią wyjątkowo wiarygodnie.



Polacy z Portugalią wygrali bowiem tylko raz. Pierwsze z dotychczasowych czternastu spotkań, było to dokładnie jesienią 2000 roku. Spotkanie rozgrywane w Zabrzu otworzyło nam drogę do mistrzostw Europy, a jednym z tych, który skorzystał z tej wygranej, był właśnie Korczyński. – Portugalia nas trochę zlekceważyła w tamtym spotkaniu. Była pewna, że wygra na stojąco. Były to eliminacje, decydujący mecz o awansie. My pokazaliśmy charakter i umiejętności. A rok później na mistrzostwach Europy w kadrze jednym z młodszych był Błażej – wspomina ówczesny selekcjoner Roman Sowiński. Rywali wtedy trenował Orlando Duarte, obecnie trener Piasta Gliwice. 

Głodni wygranej

Dzisiaj, podobnie jak i 21 lat temu, zdecydowanym faworytem są nasi rywale. Portugalczycy to obrońcy mistrzowskiego tytułu ME, w najnowszym rankingu UEFA w futsalu zajmują drugie miejsce. Dla naszych rywali eliminacje mają być właściwie jedynie „rozgrzewką”, przetarciem po rocznym przestoju. Portugalczycy na zgrupowaniu spotkali się w niedzielę. – Naszym celem jest awans na mistrzostwa Europy. Nie możemy doczekać się pierwszego meczu po tak długiej przerwie. Jesteśmy przygotowani i głodni rywalizacji. Myślimy o zwycięstwie, ale z pokorą podchodzimy do spotkania i rywalizacji o trzy punkty, które w przekroju całych eliminacji będą bardzo ważne – mówi pivot reprezentacji Portugalii, Cardinal.

O sile naszych rywali świadczy także fakt, że trener Portugalii, Jorge Braz, w prestiżowym plebiscycie po raz trzeci z rzędu został uznany za najlepszego trenera na świecie. Naszej reprezentacji nikt jednak nie lekceważy, postępy dokonane w ostatnich latach są zauważane na Półwyspie Iberyjskim. – Polska to zespół, który lubi grać piłką, jest zorganizowany, a także zdeterminowany, aby awansować do ME. Dlatego będą dla nas trudnym rywalem i mogą dostarczyć nam problemów. W końcu zagrają z obecnym mistrzem Europy, a ich motywacja z pewnością będzie duża, będziemy musieli rzucić im wyzwanie całą swoją jakością, jaką ma nasz zespół i naszą organizacją – mówi Pany Varela ze Sportingu Lizbona. – Polaków znamy bardzo dobrze, graliśmy z nimi kilkakrotnie. To zespół, który z roku na rok się zmienia i robi postępy. Wiemy, że są bardzo silni fizycznie, ale przeciwstawimy się mobilnością. Znamy mocne strony Polski, znamy też te najsłabsze. Jesteśmy przygotowani do gry! – zapowiada Cardinal.



Eliminacje w nowym systemie

Polska o awans na mistrzostwa Europy walczy nie tylko z Portugalią, ale także z Czechami i Norwegią. Bezpośrednie wejście do turnieju finałowego zapewni sobie nie tylko zwycięzca grupowej rywalizacji, ale także druga drużyna. Tylko dwie najsłabsze ekipy z drugich miejsc powalczą w barażach o ostatnie wolne miejsce. – Czeka nas trudna rywalizacja, bowiem gramy z dwoma finalistami mistrzostw świata – zauważa Korczyński, mając na myśli reprezentacje Portugalii i naszych ostatnich grupowych rywali, czyli Czechów.

Eliminacje mistrzostw Europy od tego cyklu odbywają się w zmienionej formule. Tym razem już nie w ramach jednego turnieju, w trakcie którego w niespełna tydzień rozstrzyga się, kto awansuje, a kto zagra w barażach. – Dla nas to zmiana na lepsze. Chyba nie jest to optymalna sytuacja, gdy wszystko rozstrzyga się w jednym spotkaniu. Nie lubimy grać pod presją – mówił niedawno Michał Kubik, który podobnie jak większość graczy, jest zadowolony z nowego systemu eliminacji.



Ze względu na koronawirusa emocje w naszej grupie będą jednak najprawdopodobniej okrojone. Norwegia, ze względu na ograniczenia pandemiczne, wszystkie mecze miała rozgrywać na wyjazdach, a już wiadomo, że planowany na najbliższe dni dwumecz z Czechami nie odbędzie się. Naszym sąsiadom więc zapewne zostanie przyznany walkower. Walka o dwa czołowe miejsca będzie jednak bardzo zacięta, a wszystko rozstrzygnie się w kwietniu. Turniej finałowy mistrzostw Europy ma zostać rozegrany na początku przyszłego roku w Holandii. Teraz liczy się jednak tylko starcie z Portugalią. Transmisja o 21:15 na kanale Łączy Nas Piłka!

Tadeusz Danisz

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności