Spotkania z Rosją to jedno z największych wydarzeń w kobiecym futsalu w naszym kraju. – Rosja to obok Hiszpanii najlepsza drużyna w Europie. My jesteśmy natomiast młodą kadrą, na dorobku, a rywalki to bardzo doświadczony i ograny na arenie międzynarodowej zespół – mówi selekcjoner reprezentacji Polski, Wojciech Weiss.

Na potwierdzenie tych słów wystarczy, że przypomnimy wynik jedynego dotychczasowego meczu pomiędzy obiema reprezentacjami. Dwa lata temu, z okazji Dnia Zwycięstwa, Polska przegrała z Rosją 1:6. Jedyną bramkę zdobyła w tym spotkaniu Magdalena Knysak. – Wtedy w Moskwie wyszłyśmy na parkiet przestraszone, teraz na pewno będzie inaczej. Chcemy pokazać, że potrafimy więcej – deklarują biało-czerwone.

Knysak w weekendowych potyczkach nie zagra, zabraknie także czterech zawodniczek AZS UJ Kraków. Karolina Klabis, Klaudia Kubaszek, Justyna Maziarz i Natalia Sitarz – ten kwartet został zastąpiony przez Dominikę Dewicką, Agnieszkę Karcz, Julię Bastę i Klaudię Grodzką. – Na ten moment jest to naszym zdaniem najlepsza czternastka w Polsce, jednak niestety z różnych przyczyn na dwumecz z Rosją brakuje kilku ważnych zawodniczek, przede wszystkim z Krakowa – enigmatycznie wyjaśnia selekcjoner.

Dla biało-czerwonych mecze z Rosją to kolejny etap przygotowań do eliminacji mistrzostw Europy. – Chcemy grać z najlepszymi, uczyć się i zbierać cenne doświadczenie, które mam nadzieję zaprocentuje w meczach o punkty – mówi Weiss. Jak dokładnie kształt eliminacji będzie wyglądać jeszcze nie wiadomo. Najprawdopodobniej w sierpniu odbędą się preeliminacje, a we wrześniu kwalifikacje rundy głównej. Polska ma zagrać w tej drugiej fazie. Do historycznego, pierwszego turnieju finałowego ME awansują tylko cztery najlepsze reprezentacje. O medale zagrają ze sobą w lutym 2019 roku.

Trwa zgrupowanie reprezentacji Polski w futsalu! Przed naszymi kadrowiczkami dwa mecze towarzyskie z Rosją↙
📍 Gorzów Wielkopolski
📆 piątek, ⏰ 18.00
📆 sobota, ⏰ 14.00#kadraFutsalu ⚽🔥 pic.twitter.com/LDb3icanTZ

— ŁączyNasPiłkaKobieca (@laczynaskobieca) 11 kwietnia 2018

Na pewno reprezentantki Polski nie mogą narzekać na warunki, które stworzono im w województwie lubuskim. Od poniedziałku trenują w Gorzowie Wielkopolski. – Wszystkie dziewczyny są zdrowe. Większość w futsal ostatni raz grała jednak podczas Final Four na początku marca, więc tu może być pewien problem, ale dziewczyny są bardzo ambitne i chętne do pracy, więc o przygotowanie do meczu jesteśmy spokojni – relacjonuje Weiss.

Mecze odbędą się w hali Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących przy ul. Czereśniowej. – Hala jest bardzo fajna, mimo że szkolna, to na warunki futsalu wręcz idealna. Widoczność na pewno będzie bardzo dobra, aż jestem sam zaskoczony obiektem – dodaje selekcjoner.

Z pewnością piątkowo-sobotni dwumecz będzie szczególny dla Moniki Skowrońskiej. Zawodniczka AZS UAM Poznań przygodę z piłką rozpoczynała właśnie w Gorzowie Wielkopolskim. – Znam dobrze ten obiekt, każdy kąt jest mi tu bliski, wspomnienia wracają przy takiej wizycie. Liczę na wsparcie znajomych, kibiców i głośny doping – mówi reprezentantka Polski.

Piątkowe spotkanie rozpocznie się o 18:00, sobotnie o 14:00. Wstęp na oba mecze jest bezpłatny. Zapraszamy!

Tadeusz Danisz