Aktualności
[FUTSAL] Reprezentanci Polski do lat 19 przed egzaminem!
Trochę w cieniu pierwszej reprezentacji do swoich meczów przygotowuje się nasz futsalowy narybek. Reprezentacja Polski do lat 19 zagra w weekend w Turnieju Państw Wyszehradzkich w Ostrawie. – Jesteśmy dobrej myśli – mówi trener naszej reprezentacji, Łukasz Żebrowski.
Nie ma co ukrywać, futsalowa młodzież nie ma tak wielu okazji do występów z orzełkiem na piersi, jak ich rówieśnicy grający na zielonych murawach. Czasem więc rozeznanie wśród rywali może nie być najsilniejszą stroną, mówiąc oględnie. – Tak naprawdę o przeciwnikach za wiele nie wiemy. Na pewno groźni będą Czesi, gospodarze. Skupiamy się jednak przede wszystkim na sobie – mówi Żebrowski.
Są jednak podstawy by sądzić, że to biało – czerwonych mogą się najbardziej obawiać wszyscy. W czerwcu tego roku Żylinie pod auspicjami UEFA zorganizowano eksperymentalny turniej dla futsalistów do lat 18. Wtedy biało-czerwoni nie mieli sobie równych, wygrywając wszystkie spotkania. A w stawce znalazły się właśnie ekipy z grupy wyszehradzkiej. – A teraz w większości zagrają właśnie chłopcy, którzy w czerwcu również wystąpili. Zarówno w naszej ekipie, jak i w pozostałych. Znamy się więc już trochę – mówi trener naszej młodzieży. W naszej kadrze U-19 w porównaniu z czerwcowym turniejem nastąpiły zaledwie trzy zmiany.
W porównaniu do czerwcowego turnieju kilku zawodników nabrało niezbędnego doświadczenia. Niektórzy zaliczyli nawet debiuty w Futsal Ekstraklasie. I to w nie byle jakim klubie. Igor Borowicz, Tomasz Gąsior czy Kamil Surniak są przedstawicielami lidera FE, Rekordu Bielsko-Biała. Trenują na co dzień z najlepszymi w naszej lidze. – To są naprawdę utalentowani zawodnicy. Rekord będzie miał z nich pociechę – mówił swego czasu bramkarz bielszczan, 18-letni Michał Kałuża, który również mógłby występować w reprezentacji Łukasza Żebrowskiego. Gra jednak w… pierwszej reprezentacji – w poniedziałek i wtorek bronił w meczach z Belgią.
Łącznie w powołanej czternastce znalazło się pięciu graczy z Rekordu. – Tak, podstawa tej drużyny to gracze z Bielska-Białej i Bochni. Wiemy jak Rekord szkoli. Są także czterej zawodnicy z Bochni, tam także trenują pod kątem futsalowym. Oni także powinni stanowić o sile tej ekipy – wyjaśnia selekcjoner naszej młodzieżówki.
Biało-czerwoni już od poniedziałku przygotowują się do turnieju na obiektach Rekordu. Z Bielska-Białej wyruszą do Ostrawy, gdzie w piątek zagrają pierwszy mecz. Równolegle do naszej młodzieży swój turniej w Ostrawie będzie rozgrywać także seniorska reprezentacja kobiet w futsalu.