Aktualności
[FUTSAL] Ostatnie przygotowania przed mistrzostwami Europy. „Powalczymy o najwyższe cele”
Pięciodniowe zgrupowanie w Toruniu jest już ostatnim etapem przygotowań przed wrześniowym turniejem. W powołanej grupie rewolucji nie ma, niemal całość stanowią gracze, którzy byli na marcowych eliminacjach. Zresztą na rewolucję nie ma czasu. Ponownie nasi reprezentanci spotkają się na zgrupowaniu przed samym wylotem na ME, już na początku września. W trakcie toruńskiej konsultacji trenerzy pracują głównie nad taktyką. – Obecnie skupiamy się przede wszystkim na ustawieniach w obronie oraz pracujemy nad motoryką. Wiemy bardzo dobrze, że nasza grupa na mistrzostwach Europy nie jest łatwa, więc musimy być przygotowani pod każdym względem, tak by móc skutecznie walczyć z rywalami – mówi Jakub Raszkowski, jeden z bardziej doświadczonych zawodników w naszej kadrze, reprezentujący barwy Constractu Lubawa.
Na zgrupowaniu biało-czerwoni zajmują się także grą naszych turniejowych przeciwników. Przypomnijmy, że w Rydze w jednej grupie znaleźliśmy się z gospodarzami oraz Rosją i Portugalią. – Nasz sztab zajmuje się analizą przeciwników z grupy, lecz przede wszystkim skupiamy się na własnej grze, tak aby poprawiać poszczególne aspekty i zrobić niespodziankę na EURO – mówi Raszkowski.
O dużej świadomości naszych zawodników przed najważniejszym turniejem w ich życiu świadczy fakt, że również sami starają się przygotować na rywalizację, swoimi ścieżkami dowiadując się jak najwięcej o przeciwnikach. – Z reprezentacją Łotwy mieliśmy okazję spotkać się na parkiecie na turnieju w Chorwacji (Polska przegrała to spotkanie 3:4 – przyp. red.), więc wiemy czego można się po nich spodziewać. Reprezentacje Portugalii oraz Rosji to na pewno top w Europie, więc ja osobiście starałem się dowiadywać co nieco o ich stylu gry, tak aby przygotować się dobrze pod te drużyny. Najważniejsze jest jednak, żeby poprawiać swoją grę. Jeżeli zagramy najlepszą piłkę, jaką potrafimy, to myślę, że możemy być czarnym koniem tego turnieju – odważnie stawia sprawę gracz Constractu.
Zgrupowania na przełomie lipca i sierpnia dla reprezentacji futsalowych to zawsze niezbyt fortunny termin. Ligowcy dopiero rozpoczynają bowiem przygotowania do sezonu, ale w przypadku przygotowań do imprezy, która ma miejsce we wrześniu, innego wariantu nie było. Szczególnie trzeba jednak uważać w tym wypadku na zdrowie zawodników i dawkowanie obciążeń. – My w klubie okres przygotowawczy zaczęliśmy dwa tygodnie temu. Moja dyspozycja i pewność siebie na parkiecie rośnie z treningu na trening. Mogę obiecać, że na mistrzostwa Europy oraz na start ligi będzie optymalna – uśmiecha się 19-letni zawodnik.
Dla naszych młodzieżowców najbliższe tygodnie będą wyjątkowe. Wszyscy, jak jeden mąż powtarzają, że gra na mistrzostwach Europy to spełnienie marzeń. Dla Raszkowskiego początek września będzie podwójnie szczególny. Z drużyną klubową zaliczy bowiem dodatkowo debiut w Futsal Ekstraklasie. – To jest historyczne osiągnięcie dla mnie i dla klubu. Cieszę się, że mogę być częścią tej historii – mówi zawodnik, który ostatnimi czasy nie miał jednak zbyt wielu powodów do radości. Zmagał się z wieloma problemami zdrowotnymi, mało kto przypuszczał, że druga połowa tego roku będzie dla niego taka udana. – To fakt, ostatni okres nie był dla mnie zbyt szczęśliwy, ponieważ męczyłem się z różnymi kontuzjami, które nie pozwalały grać przez dłuższy okres. Teraz wierzę, że limit pecha wyczerpałem i pomogę zespołowi w Futsal Ekstraklasie oraz reprezentacji na EURO osiągnąć jak najlepszy wynik – zapowiada.
To, że mistrzostwa zbliżają się wielkimi krokami, podczas zgrupowania w Toruniu można zauważyć niemal na każdym kroku. Podczas treningów, w trakcie analiz kolejnych spotkań, ale także... w samych rozmowach zawodników. – Ciężko nie myśleć, czy też nie rozmawiać o zbliżającym się turnieju – uśmiecha się Raszkowski. – To historyczny turniej (mistrzostwa Europy w futsalu U-19 odbędą się po raz pierwszy – przyp. red.), więc staramy się robić wszystko, żeby być w najlepszej dyspozycji. Myślę, że dla każdego występ z orzełkiem na piersi to spełnienie marzeń. Mistrzostwa Europy to zdecydowanie będzie najpiękniejsza przygoda w mojej przygodzie z piłką. Wszyscy będziemy dobrze przygotowani i powalczymy o najwyższe możliwe miejsce na mistrzostwach Europy – deklaruje.
ME rozegrane zostaną w dniach 8-14 września na Łotwie. W stawce jest osiem najlepszych reprezentacji podzielonych na dwie grupy. Do półfinałów awansują po dwie najlepsze. Biało-czerwoni najpierw zagrają z Rosją (08.09.), Portugalią (09.09.), a na koniec grupowych zmagań z Łotwą (11.09.). W drugiej grupie zmierzą się natomiast Chorwacja, Ukraina, Hiszpania i Holandia.
Tadeusz Danisz