Aktualności
Zespół Sobiecha się obudził?! Tytoń pokonany dwa razy
Takiego rezultatu, mimo wszystko, mało kto się spodziewał. Hannover 96, po ośmiu ligowych porażkach z rzędu, odniósł dziś pierwsze zwycięstwo w Bundeslidze od… końcówki listopada. Podopieczni Thomasa Schaafa dwukrotnie pokonali dziś Przemysława Tytonia i pokonali VfB Stuttgart na wyjeździe 2:1 (1:1). Artur Sobiech zagrał od 88. minuty.
Wszystko w tym meczu zaczęło się zgodnie z przewidywaniami. Po 18 minutach gry Stuttgart, który od niemal trzech miesięcy osiąga w Bundeslidze naprawdę dobre rezultaty i raz po raz wspinał się po szczeblach tabeli, objął prowadzenie – Rona-Roberta Zielera pokonał Timo Werner. To jednak, zamiast uspokoić pewnych swego gospodarzy, uśpiło ich czujność.
W 32. minucie było już 1:1, gdy Przemysława Tytonia pokonał Christian Schulz. W kolejnych fragmentach spotkania Hannover 96 starał się iść za ciosem coraz ostrzej – grał uważnie w defensywie i raz po raz niepokoił obronę gospodarzy szybkimi atakami. Wystarczy wspomnieć, że polski bramkarz w ciągu całego meczu musiał 6-krotnie interweniować przy trudnych uderzeniach przyjezdnych.
Ci dopięli swego w 83. minucie, gdy po raz drugi na listę strzelców wpisał się Schulz. Zespół Artura Sobiecha, który w samej końcówce zmienił Ivera Fossuma, zanotował tym samym pierwsze ligowe punkty od – uwaga – 91 dni!
TAGI: artur sobiech, przemyslaw tyton, bundesliga,