Aktualności
Wilczek strzela, a Broendby wygrywa
Kamil Wilczek strzelił gola dla Broendby IF w wygranym 2:1 meczu 29. kolejki grupy mistrzowskiej duńskiej Superligi z FC Kopenhagą. Polski napastnik ma już na koncie dziewięć ligowych bramek w tym sezonie. Dzięki zwycięstwu jego zespół utrzymał się na czele tabeli, ma na koncie 69 punktów.
To FC Kopenhaga lepiej rozpoczęła prestiżowe spotkanie z Broendby i od 21. minuty prowadziła 1:0 po golu Petera Ankersena. Kamil Wilczek i spółka nie dawali za wygraną, dążyli do wyrównania, ale raz brakowało im skuteczności, a raz pomysłu na przeprowadzenie akcji. W 66. minucie gospodarze wrócili z dalekiej podróży, bowiem rzutu karnego nie wykorzystał Robert Skov. W drużynę Alexandera Zornigera wstąpiły nowe siły. W 76. minucie udało się doprowadzić do remisu, a na listę strzelców wpisał się Wilczek, który wykorzystał podanie Teemu Pukki. Dla polskiego napastnika była to już dziewiąta ligowa bramka w tym sezonie.
GOOOOOOOL! ⚽️
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 15 kwietnia 2018
76’ Kamil Wilczek (@BrondbyIF) pokonuje bramkarza @FCKobenhavn! Wynik? 1:1! 👏👏 pic.twitter.com/MNI3F7ZY4I
W 88. minucie Wilczek został ukarany żółtą kartką, a po chwili zmienił go Kevin Mensah. Kiedy wydawało się już, że spotkanie zakończy się remisem, w jednej z ostatnich akcji meczu niemiecki pomocnik Hany Mukhtar strzelił gola na 2:1 i zwycięstwo Broendby stało się faktem.