Aktualności
[WIDEO] Nie ma na niego mocnych. Kolejny gol i rekord Lewandowskiego!
W pierwszej połowie jeszcze przewaga monachijczyków nie była tak oczywista – świetnie musiał interweniować Manuel Neuer, a szanse Bayernu nie były tak komfortowe, również Lewandowski miał problemy z dojściem do sytuacji. Dopiero po trzydziestu minutach Joshua Kimmich zagrał do Thomasa Muellera i mistrzowie przełamali swoją niemoc. Od tego momentu ich gra układała się znacznie lepiej, choć przed przerwą najlepszy napastnik Bundesligi miał tylko jeden groźny strzał z rzutu wolnego.
W godzinę Bayern oddał ponad 20 strzałów, co tylko podkreślało dominację Bayernu. Piłkarze Hansiego Flicka coraz częściej odzyskiwali piłkę w wysokim pressingu, przechodząc do dogodnych okazji. Potrafili również przyspieszać grę dłuższymi podaniami i jedno z takich zagrań od Kimmicha wykorzystał Lewandowski – opanował piłkę, obrońca Schalke się od niego odbił i z ostrego kąta jeszcze uderzył pod bramkarzem. Tak strzelił swojego 23. gola w tym sezonie Bundesligi, trafił w ósmym kolejnym meczu wyjazdowym Bayernu, bijąc przy okazji kolejny rekord.
Kolejny rekord pobity! 🔥🔥🔥
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 24, 2021
Ósmy wyjazdowy mecz z rzędu z golem w Bundeslidze! ⚽️ Imponująca seria 🇵🇱 @lewy_official! 💪 #BundesTAK pic.twitter.com/zlSkY7Wja3
Dziesięć minut przed końcem meczu Flick zmienił Lewandowskiego, a Bayern – korzystając z miażdżącej momentami przewagi – podwyższył prowadzenie za sprawą trafień Muellera i Davida Alaby. Zwycięstwo w Gelsenkirchen oznacza, że mistrzowie Niemiec mają już siedem punktów przewagi nad drugim w tabeli Lipskiem.
Fot. EastNews