Aktualności
[WIDEO] Gra o złoto na Camp Nou. Retransmisja meczu Hiszpania – Polska (1992) od godz. 18:00
Przed startem Igrzysk Olimpijskich na biało-czerwonych nikt nie stawiał. Tymczasem reprezentacja Polski na wstępie ograła Włochów, później pokonywała kolejne przeszkody, by 8 sierpnia 1992 roku znaleźć się w wielkim finale na Camp Nou w Barcelonie. – To było coś fantastycznego. Na stadionie zasiadło wielu ważnych oficjeli, z królem Hiszpanii na czele. Prawdziwe piłkarskie święto. Gospodarze turnieju do meczu z nami nie stracili bramki. Nikt w ich obozie nie wyobrażał sobie chyba innego scenariusza, niż zdecydowane zwycięstwo Hiszpanów – opowiadał Piotr Świerczewski.
Hiszpańscy kibice doznali szoku, kiedy ich drużyna zaczęła przegrywać po trafieniu Wojciecha Kowalczyka. Pod koniec pierwszej połowy po długim wybiciu przez Aleksandra Kłaka, do piłki dopadł „Kowal” i z zimną krwią dał drużynie prowadzenie. Później biało-czerwoni zeszli na przerwę i mieli chwilę, by chwilę odpocząć przed dalszą walką z rozdrażnionymi Hiszpanami. – Przy stanie 1:0 dla nas trener Janusz Wójcik zapytał mnie: „Grasz, czy nie grasz!?”. Byłem na środkach przeciwbólowych, ale zdecydowanie odpowiedziałem, że wchodzę. Wbiegając na murawę miałem tak wysoki stopień adrenaliny, że przestałem odczuwać ból. Od razu wszedłem w mecz – mówi Świerczewski.
Dogrywka była blisko, bardzo blisko, ale reprezentacja Polski niestety straciła gola na 3:2 i musiała zadowolić się „tylko” srebrnym medalem Igrzysk Olimpijskich. – Wywalczenie medalu było odbierane przez nas wszystkich jako ogromny sukces. Oczywiście na początku był smutek, rozczarowanie i gorycz. Po jakimś czasie na naszych twarzach pojawił się uśmiech. Z kadrą do czynienia miałem od zawsze, bo reprezentowałem drużyny młodzieżowe. Występy w koszulce z białym orłem były dla mnie zaszczytem. Do reprezentacji olimpijskiej byłem powołany jako jeden z najmłodszych. Może i dlatego finał na Camp Nou tak mocno przeżyłem i odcisnął na mnie stałe piętno. Często wracam myślami do finału z Hiszpanami i całego turnieju – zakończył Piotr Świerczewski.
Po więcej informacji z meczu Polska – Hiszpania z 8 sierpnia 1992 roku zapraszamy do Biblioteki Piłkarstwa Polskiego. Znajdziecie tam składy, statystyki, galerię zdjęć, postacie meczu, okładki gazet, futbolowe abecadło i materiał ze spotkania z okazji 25. rocznicy zdobycia srebrnego medalu. Wystarczy kliknąć TUTAJ .
Zachęcamy do codziennego odwiedzania strony internetowej i mediów społecznościowych Łączy Nas Piłka, gdyż przez kolejne dni codziennie będziemy retransmitować historyczne mecze biało-czerwonych.
Fot. PAP