Aktualności

West Ham w pogoni za czołówką ligi. Fabiański musi zatrzymać Aston Villę

Reprezentacja16.09.2019 
Ciąg dalszy wielkich emocji w angielskiej Premier League. W poniedziałek na Villa Park Aston Villa podejmie West Ham United.  Czy „Młoty” z Łukaszem Fabiańskim w bramce podtrzymają dobrą passę i wygrają kolejne spotkanie, czy też może beniaminek z Birmingham wróci na zwycięski szlak i pokona drużynę gości? Początek spotkania o godzinie 21:00, transmisja w Canal+ Sport 2. W zgoła odmiennych nastrojach do poniedziałkowego spotkania będą przystępować drużyny Aston Vilii i West Hamu. Gospodarze zaliczyli falstart i na razie znajdują się w strefie spadkowej z zaledwie trzema oczkami, jedynie po wygranej z Evertonem. O ile można było przewidzieć, że o punkty będzie ciężko z czwartym w poprzednim sezonie Tottenhamem, o tyle fani „The Villans” dużo więcej oczekiwali po meczach z Crystal Palace oraz Bournemouth, które są w zasięgu drużyny beniaminka. West Ham natomiast, mimo fatalnego pierwszego spotkania (0:5 z Manchesterem City), na pewno po tych czterech kolejkach może być zadowolony ze swojego dorobku punktowego. Remis z dobrze wyglądającym w tym sezonie Brighton, pewne zwycięstwa z beniaminkiem z Norwich oraz „czerwoną latarnią” Premier League Watfordem, napawają optymizmem i pozwalają sądzić, że drużyna Manuela Pellegriniego powalczy o coś więcej niż tylko spokojne utrzymanie i miejsce w środku tabeli.

Polscy kibice będą mogli emocjonować się grą Łukasza Fabiańskiego. Golkiper „Młotów” z pewnością nie wrócił do Londynu z przerwy reprezentacyjnej w najlepszym nastroju, ponieważ celem były dwa zwycięstwa, a Polacy zdobyli punkt. 34-letni bramkarz rozegrał jednak dwa mecze w pełnym wymiarze czasowym, a kilka jego naprawdę świetnych interwencji pomogło zachować czyste konto z Austrią. – Cieszy zero z tyłu i ważny punkt. Nasza gra nie była jednak najlepsza, ale jesteśmy liderem grupy i mamy niezłą przewagę przed kluczowymi meczami tych eliminacji – mówił po spotkaniu „Fabian”.

Patrząc na bilans Fabiańskiego w rywalizacji z klubem z Birmingham, Polak nie mógłby wymarzyć sobie lepszego rywala na przełamanie. Pięć razy występował przeciwko „The Villans” (4 razy w lidze, raz w FA Cup) i wszystkie mecze wygrał, zachowując przy tym 3 czyste konta. Trzeba jednak podkreślić, że żadnego z tych spotkań nie rozegrał w koszulce West Hamu, a w bramkarskiej bluzie Swansea (mecze ligowe) bądź Arsenalu (mecz pucharowy). W ostatnim spotkaniu między oboma zespołami, w 2016 roku, było 2:0 dla West Hamu, więc statystyki i forma przemawiają za drużyną Fabiańskiego, ale wiadomo, jaka jest piłka.



Poza pierwszym spotkaniem, kierowana przez polskiego bramkarza defensywa West Hamu – w porównaniu z poprzednimi rozgrywkami – w tym sezonie spisuje się naprawdę przyzwoicie. Bramka stracona po stałym fragmencie gry z Brighton oraz po ładnej akcji rywali z Watfordem, wstydu obronie „Młotów” nie przynosi, a Fabiański już wielokrotnie w obecnej kampanii udowodnił, że jest w absolutnym topie bramkarzy Premier League.

W meczu z Aston Villa nie będzie jednak wbrew pozorom i statystkom łatwo o zachowanie czystego konta. Błękitno-bordowi prezentują naprawę ciekawą, ofensywną piłkę i często w tym sezonie brakowało im jedynie skuteczności oraz zimnej krwi przy wykończeniu. Za rozegranie i kreowanie akcji odpowiedzialni są stanowiący o sile zespołu już w poprzednim sezonie Jack Grealish i John McGinn, a za strzelanie goli bardzo aktywny w pierwszych spotkaniach, lecz często niemający szczęścia w decydujących momentach, silny napastnik Wesley. To na nich będzie z pewnością skupiała się gra ofensywna „The Villans”.

Mecz na Villa Park, mimo wczesnej fazy rozgrywek, będzie bardzo ważny dla obu drużyn, gdyż  zwycięstwo pozwoli West Hamowi zbliżyć się do ścisłego topu, zaś Aston Villa opuścić strefę spadkową i do kolejnych spotkań będą podchodzić w lepszych nastrojach. W przypadku kolejnej porażki, trener Villi Dean Smith będzie musiał zacząć poważnie martwić się o swoją posadę.

Jakub Nahorny

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności