Aktualności
Walka o Scudetto jeszcze nierozstrzygnięta. SSC Napoli podejmie Udinese
SSC Napoli nieco skomplikowało sobie sytuację w ubiegły weekend, bo w Mediolanie bezbramkowo zremisowało z AC Milan. Duży niedosyt może czuć przede wszystkim Arkadiusz Milik, który w drugiej minucie doliczonego czasu gry miał piłkę meczową, ale jego uderzenie fantastycznie wybronił Gianluigi Donnarumma. Punktów natomiast nie pogubił Juventus, który pewnie ograł na własnym stadionie Sampdorię 3:0. Po 32. serii gier to „Stara Dama” znacznie przybliżyła się do wywalczenia kolejnego tytułu – ma na swoim koncie 84 punkty, a SSC Napoli 78 „oczek”.
⚽️ #NapoliUdinese
— Official SSC Napoli (@sscnapoli) 17 kwietnia 2018
📌 convocati
➡️ https://t.co/OUjgXz4pZt
🇮🇹 #SerieA
💙 #ForzaNapoliSempre pic.twitter.com/4gBVyfmwUv
Mimo takiej przewagi punktowej nie należy odbierać jeszcze szans na tytuł SSC Napoli, bo prawdziwe emocje w Serie A dopiero przed nami. W dzisiejszym spotkaniu zespół z Neapolu podejmie na Stadio San Paolo Udinese Calcio i chyba nikt nie spodziewa się innego rezultatu niż pewne i wysokie zwycięstwo SSC Napoli. Tym bardziej, że w ostatnich dziesięciu meczach Udinese poniosło… dziesięć porażek. Trzy punkty są zatem obowiązkiem. O komplet „oczek” nie będzie miał również Juventus, który o tej samej godzinie rywalizować będzie ze spadkowiczem z FC Crotone.
Według doniesień włoskich mediów na dzisiejszy mecz z Udinese od pierwszej minuty ma wyjść Arkadiusz Milik. To świetna wiadomość dla polskiego napastnika, bo na ten moment czekał od września ubiegłego roku. Ostatni raz w pierwszym składzie Milik zagrał w meczu Ligi Mistrzów z Szachtarem Donieck. Po wyleczeniu kontuzji zagrał w sześciu meczach Serie A i zdobył nawet bardzo ważną bramkę, bardzo przyczyniając się do wygranej z Chievo Werona w 31. kolejce.
📌 report della seduta mattutina
— Official SSC Napoli (@sscnapoli) 16 kwietnia 2018
➡️ https://t.co/xPhJyF7LpA
📍 #CastelVolturno
💙 #ForzaNapoliSempre pic.twitter.com/BbH8ZdPoOr
Polak w ataku ma zająć miejsce Driesa Mertensa, który w ostatnim czasie nie zachwyca skutecznością i potrzebuje odpoczynku. – Belg wystąpił w większości spotkaniach i to jest dla niego duże obciążenie – napisano we włoskich mediach. – Milik zawsze, gdy pojawiał się na murawie, to prezentował się dobrze. Jego wejścia sprawiały, że gra SSC Napoli poprawiała się. Ma dużo do zaoferowania i zasłużył na grę od pierwszej minuty – dodano.
⚽️ #JuveNapoli
— Official SSC Napoli (@sscnapoli) 17 kwietnia 2018
📌 info biglietti
➡️ https://t.co/ka93oIYzqr
🇮🇹 #SerieA
💙 #ForzaNapoliSempre pic.twitter.com/lchX38xeYU
Najprawdopodobniej i SSC Napoli i Juventus zgarną trzy punkty, więc przewaga „Starej Damy” nad wiceliderem pozostanie taka sama. Prawdziwe emocje czekają nas jednak w najbliższą niedzielę, gdy dojdzie do starcia SSC Napoli z Juventusem w Turynie. I to może być wielka szansa dla „Błękitnych”, aby utrzeć nosa swojemu największemu rywalowi. Dodatkowo trzeba wspomnieć, że w decydujących meczach „Juve” będzie grało nie tylko z SSC Napoli, ale m.in. z Interem Mediolan i AS Roma – zespołami walczącymi o trzecie miejsce w Serie A. Kto na ostatniej prostej pogubi punkty i jak będą wyglądały losy walki o mistrzostwo Włoch? Przekonamy się na koniec tygodnia.