Aktualności
[UEFA LIGA MISTRZÓW] Awans Bayernu, poobijany Lewandowski
Reprezentacja11.04.2018
Z jedną sytuacją i bezkompromisowo kopany - tak Robert Lewandowski przetrwał rewanżowe spotkanie z Sevillą w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Jednak Bayern Monachium wytrzymał ciśnienie i przy bezbramkowym remisie awansował do dalszej fazy europejskich rozgrywek.
To był jeden z najmniej przyjemnych wieczorów Roberta Lewandowskiego w Lidze Mistrzów. Od pierwszego gwizdka meczu z Sevillą rywale bezlitośnie kopali i faulowali polskiego napastnika. Zanim upłynęło pół godziny Lewandowski już trzy razy zwijał się z bólu na murawie. Przed spotkaniem trener rywali, Vincenzo Montella zapowiadał, że jego zespół wierzy w możliwość odrobienia strat z pierwszego spotkania (porażka 1:2) i wie, jak tego dokonać. Agresywna gra miała być sposobem na zatrzymanie przeważajacej jakości gospodarzy i długo zdawało to egzamin, choć nie przynosiło to okazji hiszpańskiej drużynie.
Lewandowski w całym meczu szans miał niewiele, raz główkował niecelnie w drugiej połowie. Jupp Heynckes - jakby widząc, co dzieje się na boisku - zdecydował się zdjąć Polaka z boiska w 77. minucie i wpuścił w jego miejsce Sandro Wagnera. A gdy okazało się, że nie może znaleźć swoich sposobów na Sevillę, to zespół z Monachium po prostu skupił się na kontrolowaniu wydarzeń na boisku.
Bezbramkowy remis dał drużynie awans i powrót na poziom półfinałów Ligi Mistrzów po dwóch latach. Dla Lewandowskiego będzie to czwarty dwumecz w tej fazie, tylko raz w 2013 udało mu się dotrzeć do finału.
