Aktualności

Trudny rywal Grosickiego. „Juve” Szczęsnego zmierzy się w hicie z Realem

Reprezentacja03.04.2018 
Walczące o utrzymanie Hull City Kamila Grosickiego czeka dzisiaj wieczorem trudne zadanie. O godzinie 20:45 rywalami „Tygrysów” w 40. kolejce Championship będzie lider Wolverhampton Wanderers. Prawdziwa gratka szykuje się dla fanów Ligi Mistrzów – Juventus Wojciecha Szczęsnego przystąpi do walki o półfinał z Realem Madryt.

Hull City, które od dłuższego czasu zakotwiczyło się w dolnej części tabeli zmierzy się dzisiaj z liderem Championship Wolverhampton Wanderers. Kolejkę wcześniej „Tygrysy” bezbramkowo zremisowały z Aston Villą, a szkoleniowiec Hull ponownie posadził Kamila Grosickiego na ławce rezerwowych. Polak dostał dopiero szansę w ostatnim kwadransie, gdy na boisku zastąpił Harry’ego Wilsona.

Kamil Grosicki po meczu z Koreą Południową, w którym był jednym z bohaterów, otwarcie przyznał, że stracił miejsce w składzie i zamierza je jak najszybciej odzyskać. – Będę pracował na jak najlepszą formę w moim klubie. Znajdujemy się w ciężkiej sytuacji i mam nadzieję, że w wkrótce będzie wyglądało to o wiele lepiej. Liczę na to, że będę mógł otrzymywać więcej szans gry – powiedział pomocnik reprezentacji Polski.

– Oprócz tego zamierzam trenować indywidualnie z fizjoterapeutą. Potrzebuję grania i w klubie doskonale o tym wiedzą. Nie mam żadnego problemu z trenerem w Hull City. Po prostu przegrałem rywalizację i to trzeba głośno powiedzieć. Teraz to, co mi pozostaje to ciężko pracować i ponownie wskoczyć do podstawowego składu – dodał Grosicki.

Przewaga Hull City nad strefą spadkową jest bardzo niewielka, a o kolejne punkty będzie dzisiaj niezwykle trudno. Przeciwnikiem „Tygrysów” będzie lider z Wanderers, który pewnie zmierza po awans do rozgrywek Premier League. Dodatkowo za Wolves przemawia fakt, że są jedną z drużyn, które gromadzą najwięcej punktów na własnym terenie. Hull City z kolei to jeden z najgorzej spisujących się zespołów na wyjeździe. Na 19 wyjazdowych spotkań Hull wygrało zaledwie trzykrotnie. Ewentualny remis z Wolverhampton byłby zdecydowanie korzystnym rezultatem.

Wielkie widowisko zapowiada się w Turynie, gdy Juventus podejmie na własnym stadionie Real Madryt w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów. Dla „Starej Damy” będzie to idealna okazja, aby zrewanżować się za porażkę z maja ubiegłego roku. Wówczas „Królewscy” pokonali „Juve” w finale Champions League 4:1. – Real Madryt jest bardzo silnym zespołem. Ale uważam, że Juventus we wtorek będzie na tym samym poziomie. Rywalizacja z najlepszymi drużynami jest zawsze czymś niezwykłym. To nagroda za dojście do ćwierćfinału, czy półfinału – powiedział na przedmeczowej konferencji Massimiliano Allegri.

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności